1 marca – POTRZEBA, ABY BYĆ ZANURZONYM I UFORMOWANYM W DUCHU NASZEGO CHARYZMATU

This is a custom heading element.

1 marca 2016

NASZA ZAŁOŻYCIELSKA WIZJA: POTRZEBA, ABY BYĆ ZANURZONYM I UFORMOWANYM W DUCHU NASZEGO CHARYZMATU

W swej strategii misyjnej założycielska grupa miała na względzie również przyszłość:

Kandydaci, którzy zgłaszają się do Stowarzysze¬nia, będą wypróbowani w nowicjacie aż do czasu ukończenia studiów albo aż do czasu, gdy zostaną uznani za odpowiednich do pracy misjonarskiej. Misjonarze będą definitywnie włączeni do Sto¬warzyszenia dopiero po dwuletnich próbach.

Prośba o zatwierdzenie skierowana do Wikariuszy Generalnych z Aix, 25.01.1816, w: EO I, t. XIII, nr 2.

Przyszli misjonarze potrzebowali czasu formacji, aby w pełni wniknąć w ducha wspólnoty. Zanim będą działać jako głosiciele dobrej nowiny, najpierw powinni być. Bycie zakłada formację ludzką, duchową oraz intelektualną, aby ewangelizować.
To model wykorzystywany w wielu częściach świata w odniesieniu do naszych świeckich stowarzyszonych. Zanim podejmie się zobowiązanie, konieczny jest czas zanurzenia się w charyzmat. Obojętnie czy się jest świeckim czy oblatem, to zakłada przemianę przez charyzmat.
Wzorem jest Jezus, który formuje swych uczniów. Przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki. (Mk 3,13-14)

Na temat tego wzoru Eugeniusz napisał następujące słowa w Przedmowie:

Jak bowiem postąpił nasz Pan, Jezus Chrystus, gdy pragnął nawrócić świat? Wybrał pewną ilość apostołów i uczniów, zaprawił ich do pobożności, napełnił swoim duchem, a kiedy wykształcił ich w swojej szkole, wysłał na podbój świata, który w niedługim czasie mieli poddać Jego świętym prawom.

Ten model formacji i życia wspólnotowego powinien pozostać bez zmian, my ciągle nim żyjemy.

Chrześcijańska formacja dla chrześcijanina zasadniczo opiera się na procesie prowadzenia przez Ducha, aby wnętrze osoby ludzkiej uformować w taki sposób, aby ona stała się wewnętrznym mieszkaniem samego Chrystusa. Dallas Willard