
6 czerwca 2018
PONIEWAŻ NIE PRZYSZEDŁ Z PASTUSZKAMI, BĘDZIE MÓGŁ IŚĆ W SZEREGU Z KRÓLAMI. Brat Fryderyk Mouchel już jako kapłan wstąpił do […]
PONIEWAŻ NIE PRZYSZEDŁ Z PASTUSZKAMI, BĘDZIE MÓGŁ IŚĆ W SZEREGU Z KRÓLAMI.
Brat Fryderyk Mouchel już jako kapłan wstąpił do nowicjatu. Kiedy nadszedł czas złożenia oblacji, Eugeniusz miał nadzieję, że nastąpi to w Boże Narodzenie lub w Objawienie Pańskie. Sam składając śluby w ubóstwie i posłuszeństwie przedstawił siebie jako własność Jezusa.
On natomiast znalazłby pocieszenie, czyniąc ofiarę Zbawicielowi przy Jego żłobku, w cudowną noc Jego pojawienia się na świecie. Nie chcę go jednak zbytnio oddalać od tajemnicy, którą powinien był tak bardzo uszanować swą ofiarą. Chrystus pozostaje zawsze biedny i posłuszny, nawet pokazując się tym, którzy przybyli wielbić Go do Betlejem. Ponieważ nie przyszedł z pastuszkami, będzie mógł iść w szeregu z królami i ofiarować wraz z nimi złoto, kadzidło i mirrę.
List do ojca Jeana Baptiste Mille, 19.12.1831, EO I, t. VIII, nr 412.
Brat Mouchel w rzeczywistości przyłączył się do orszaku oblatów i był gorliwym misjonarzem. Zob. https://www.omiworld.org/fr/lemma/mouchel-frederic-pompee-fr/
Zimnowoda: Animacja misyjna dla szkoły podstawowej
1 czerwca 2023
Co proponować młodzieży? Dwugłos duszpasterzy
1 czerwca 2023
Kamerun: W drodze do Yaoundé [ZDJĘCIA]
1 czerwca 2023
Komentarz do Ewangelii dnia
1 czerwca 2023
Lubliniec: Najmłodsi i najstarszy oblat w Polsce
31 maja 2023