12 sierpnia 2019
This is a custom heading element.
NIE BOJĘ SIĘ UMRZEĆ WYPEŁNIAJĄC OBOWIĄZKI MOJEJ POSŁUGI PRZY CHORYCH.
Bóg mi świadkiem, że nie boję się umrzeć na cholerę, tyfus czy dżumę, obym tylko wypełnił obowiązki mojej posługi przy chorych.
Te same uczucia Eugeniusz wyraził w 1811 roku, w przeddzień święceń kapłańskich. Dwadzieścia cztery lata później nadal powtarza swe oblackie przekonanie, że oblacja może oznaczać ofiarowanie życia za innych tak jak to uczynił Jezus.
Wprost przeciwnie, życzę sobie takiej śmierci, ponieważ uważam, że ona w najwłaściwszy sposób odkupi moje grzechy; dlatego udam się do Marsylii, rzucę się bez oszczędzania w wir pracy, po trzech dniach rekolekcji, aby polecić moją duszę Bogu. Wykonam ten plan, gdy tylko niebezpieczeństwo stanie się groźniejsze.
List do Henryka Tempiera, 19.07.1835, w: EO I, t. VIII, nr 523.
Śp. o. Ludwik Stryczek OMI (1958-2024)
15 kwietnia 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
13 kwietnia 2024
Lublin: Konferencja „Duchowni Niezłomni”
13 kwietnia 2024
Gorzów Wlkp: Świeccy stowarzyszeni z oblatami na rekolekcjach
12 kwietnia 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
12 kwietnia 2024
Z listów św. Eugeniusza
11 kwietnia 2024