12 listopada 2019
This is a custom heading element.
W WIELKIM BÓLU POTRZEBUJEMY WESPRZEĆ SIĘ NA RAMIENIU TYCH, KTÓRYCH KOCHAMY.
Eugeniusz będąc ojcem oblackiej rodziny dzielił cierpienia jej członków. Po ludzku potrzebował także ich wsparcia, zwłaszcza w chwili śmierci ojca Ponsa. Poniżej odpowiada na list wsparcia ze strony oblatów.
Powiedziałem ojcu Courtèsowi, mój drogi synu, że oba wasze listy dobrze mi zrobiły, gdyż w wielkim bólu potrzebujemy wesprzeć się na ramieniu tych, których kochamy. Niezbadane są wyroki boskie. Krzyżują wszystkie plany, jakie w Jego imieniu i dla Jego chwały inspiruje w nas najczystsza żarliwość. Bóg otwiera przed nami rozległe pole, każe nam zbierać plony, gdy wszystko dojrzało, a my rzucamy się w wir pracy, aby iść za Jego głosem. I oto wytrąca nam kosę z rąk, niech będzie pochwalone święte imię Jego.
List do Hipolita Courtèsa, 20.09.1836, w: EO I, t. VIII, nr 587.
