3 lutego 2020

This is a custom heading element.

3 lutego 2020

W TYCH PRZYPADKACH MUZYKA ZAMIAST ZBLIŻAĆ LUDZI DO BOGA, ODDALA ICH OD NIEGO.

Podczas misji ludowych oblaci starali się maksymalnie zaangażować uczestników. Jednym z momentów była adoracja, choć pod pewnymi warunkami:

…Na misjach polecam wam pieśni z refrenem…, który lud mógłby powtórzyć. Zależy mi na tym, aby były refreny, które cały lud mógłby śpie­wać, i nic więcej. Uważam, że nic nie jest bardziej męczące niż słuchanie kilku odosobnionych głosów, które was nudzą swoimi akordami, bez moż­ności zrozumienia choćby jednego słowa z tego, co one wymawiają. To jest przeciwieństwo pobożności. Muzyka w tym wypadku jest daleka od wznoszenia do Boga, odwracając dusze od Niego. W tak ważnej chwili marzy się zamiast się modlić. Ludzie wolą modlić się z żarliwością bez roztargnienia powodowanego przez śpiew. A zatem w naszych misjach chciałbym usunąć każdą adorację, każdą pieśń, której refren nie mógłby być powtarzany przez całe zgromadzenie. Zależy mi więc na pieśniach z refre­nem, ponieważ potrzeba, aby wszyscy śpiewali podczas misji.

List do Jeana Baptiste Mille, 06.04.1837, w: EO I, t. IX, nr 611.