3 lutego 2021

This is a custom heading element.

3 lutego 2021

GORĄCO PRAGNĄ, ABY ZOSTALI UZNANI ZA GODNYCH PRZYJĘCIA DO NOWICJATU, GDY UKOŃCZĄ NAUKĘ.

 

Eugeniusz pisze do ojca Mille o śmierci oblata i zauważa potrzebę, aby go zastąpić nowymi kandydatami:

Niebo się zaludnia naszymi ludźmi. Jeśli jest to myśl pocieszająca widzieć wszystkich, którzy zostali nam zabrani, jak umierają przeznaczeni, nie można nie martwić się, patrząc, jak nasze szeregi się przerzedzają… osiągnęli chwałę jako nagrodę obiecaną tym, którzy wytrwają aż do końca.

Aby zapełnić szeregi, Eugeniusz właśnie zdecydował się na otwarcie kolejnego oblackiego nowicjatu. Był to długi proces rozeznania i formacji. Eugeniusz powiadamia młodego ojca Mille:

Mała kolonia z Lumières daje nadzieję, ale trzeba będzie żyć dłużej, niż mogę liczyć, by cieszyć się wynikami z dobra, które jeszcze jest tak zieloną trawą. Ojciec jest dość młody, aby widzieć formujący się kłos, dochodzący do dojrzałości i by z niego zebrać plony w radości; co do mnie, to wydaje się, że jestem przeznaczony, by siać we łzach. Jeśli taka jest wola Boża, godzę się na to.

List do Jeana Baptiste Mille’a, 16.04.1841, w: EO I, t. IX, nr 728.

W swoim dzienniku o otwartym, jakbyśmy to dziś określili, prenowicjacie Eugeniusz napisał:

To było potrzebne także ze względu na studentów; postanowiliśmy ich przyjąć, by w ten sposób zdobyć kandydatów do naszego nowicjatu, który całkowicie się wyludnił. Próba, jaką w tym roku podjęliśmy, daje nadzieję, ponieważ wszyscy młodzi zamieszkujący dom studencki odznaczają się dobrym duchem i gorąco pragną, by uznano ich za godnych do przyjęcia do nowicjatu, gdy ukończą naukę.

By zapewnić im wykształcenie, posłaliśmy do tego domu naszych młodych oblatów, zarówno, którzy już ukończyli teologię, jak i tych, którzy kontynuują studia. Zdobywając sami wiedzę, będą mogli pomagać w nauce innym i własnym przykładem utwierdzać ich w powołaniu. Ci nasi ojcowie, którzy odwiedzili ten dom, byli zachwyceni panującą tam atmosferą. Prośmy Boga, aby domowi temu udzielał coraz to więcej łask z nieba.

Dziennik, 12.05.1841, w: EO I, t. XX.