Dawid Grabowski OMI: Wschodzące słońce [blog]

Widok wschodzącego słońca od zawsze budził w człowieku zachwyt i refleksję...

10 maja 2022

Są takie dni, kiedy potrafimy zachwycić się widokiem słońca. Szczególnie, gdy patrzymy na nie podczas jego wschodu lub zachodu. Łatwiej uchwycić chwilę zachodu słońca, gdyż nie trzeba wstawać rano. Skoro więc ten widok jest nam lepiej znany, zajmijmy momentem trudniejszym do uchwycenia.

(zdj. J. Król OMI)

Słońce wschodzi o różnych godzinach dnia, co dostrzeże pilny obserwator. W ciągu tygodnia różnica ta jest nieznaczna, ale jeśli prześledzimy ten moment w ciągu kilku miesięcy zobaczymy ją wyraźniej. Każdy wschód słońca wygląda inaczej. Zauważamy nieco inne kolory, gdy słońce ukazuje się nam w zimowej aurze, a temperatura powietrza spada poniżej zera. Inaczej także wygląda wschodzące słońce wiosną czy latem. Urok tego zjawiska może podkreślić krajobraz, np. morze lub góry, zza których wyłania się świecąca kula. Niekiedy trudniej nam będzie wyłapać tę chwilę, chociażby ze względu na duże zachmurzenie lub gęstą mgłę.

(zdj. J. Król OMI)

Wschodzące słońce jest nie tylko pięknym zjawiskiem czy zwiastunem nowego dnia. Ma ono głębokie znaczenie w chrześcijaństwie – symbolizuje Chrystusa, który powróci na końcu czasów. Już w Kościele apostolskim chrześcijanie w czasie modlitwy kierowali się na wschód. Przez wieki budowano świątynie w ten sposób, by ołtarz był skierowany właśnie w tę stronę. Skoro chodziło o ponowne spotkanie ze Zbawicielem, wiązało się to także z nadzieją na życie wieczne w niebie. Tak pisał o tym kard. Joseph Ratzinger w „Duchu liturgii”:

Modlić się, będąc zwróconym na Wschód, oznacza wyjść naprzeciw nadchodzącego Chrystusa.

(zdj. J. Radtke OMI)

Jeśli więc będziemy mieli okazję obserwować to niezwykłe, choć codzienne zjawisko, może ono nam przypomnieć o naszym Zbawicielu i Jego powtórnym przyjściu. Zapewniają nas o tym chociażby Dzieje Apostolskie:

Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ”Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1,9-11).


o. Dawid Grabowski OMI – socjusz mistrza nowicjatu, pomaga mistrzowi w formacji nowicjuszy. Mieszka w klasztorze na Świętym Krzyżu.