Kiedy oblat święci oblata…

Ma 31 lat. Należy do Prowincji Australii. Święceń udzielił mu współbrat.

10 sierpnia 2022

Wyświęcony na prezbitera 22 lipca Joshua Nash jest Misjonarzem Oblatem Maryi Niepokalanej w Prowincji Australii. Jego droga do święceń był rozłożona w czasie. Dodatkową radością był fakt, że charyzmat święceń przekazał mu współbrat, biskup-oblat.

(archiwum J. Nasha OMI)

Chciał pomóc tym, którzy mieli mniej szczęścia niż on

Od dziecka był blisko związany z Kościołem, wzrastając w rejonie Tea Tree Gully. Po ukończeniu liceum rozpoczął studia prawnicze oraz stosunki międzynarodowe. Pracował z uchodźcami w ramach działań Organizacji Narodów Zjednoczonych w Republice Południowej Afryki. Chciał okazać – jak sam podkreśla: „pomoc tym, którzy mieli mniej szczęścia niż ja”. Podczas wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży do Rio de Janeiro zaczęła pojawiać się myśl o innej drodze życia.

265 dni zamknięcia

Minęło dziewięć lat, odkąd otrzymałem powołanie do życia zakonnego i kapłańskiego, i siedem lat, odkąd przeprowadziłem się do Melbourne, aby rozpocząć moją formację – wspomina neoprezbiter.

W ciągu ostatnich dwóch lat przebywał w zamknięciu z powodu szalejącej pandemii. Łącznie 265 dni. To utrudniało zakończenie pierwszej formacji oblata. Jego śluby wieczyste były trzykrotnie przekładane, a w ceremonii święceń prezbiteratu nie wszyscy mogli uczestniczyć z powodu restrykcji.

(zdj. archiwum J. Nasha OMI)

W tej trudnej sytuacji znalazł jednak pozytywy. Czas pandemii zmusił oblatów do szukania nowych sposób ewangelizacji.

Wraz ze współbraćmi zamówiliśmy całą masę rzeczy od Amazona, aby założyć nasze małe studio filmowe i zaczęliśmy nagrywać całą masę komunikatów do wysyłania, aby ludzie mieli jakiś duchowy pokarm w tych czasach zamknięcia. Zorganizowaliśmy transmisję na żywo z naszej kaplicy seminaryjnej, aby ludzie mogli codziennie oglądać Mszę i to zainteresowało mnie tego rodzaju pracą – przyznaje.

Magisterium napisał z misjologii cyfrowej Kościoła, jak Kościół może zrozumieć swoją misję w cyfrowym świecie.

Patrzę na niektórych moich przyjaciół, a całe ich życie jest prowadzone za pomocą środków cyfrowych – robią zakupy online, umawiają się na randki online, komunikują się online, więc to naprawdę ogromny aspekt naszego dzisiejszego życia i jeśli nie wprowadzamy tutaj Ewangelii, myślę, że w tej dziedzinie tracimy ogromną szansę.

Kiedy oblat święci oblata

Jednak największym zaskoczeniem i radością dla ojca Nasha był fakt, że święceń prezbiteratu udzielił mu współbrat. Biskup Mark Edwards OMI jest ordynariuszem diecezji Wagga Wagga w Australii.

Byłem rozdarty między wyświęceniem mnie na kapłana przez biskupa mojej rodzinnej diecezji, a biskupa oblata; ale w końcu pomyślałem, że fajniej byłoby być wyświęconym przez biskupa oblata, ponieważ jest on nie tylko biskupem, pasterzem Kościoła, ale także kapłanem, którego znałem, współbratem. Znałem Marka na wielu różnych stanowiskach i ta ceremonia była intymna jak żadna inna, ponieważ jesteśmy przede wszystkim braćmi oblatami, zanim wyróżnimy się rolami, które pełnimy w Kościele. To był wielki przywilej i zaszczyt móc otrzymać święcenia kapłańskie przez posługę biskupa oblata. Św. Eugeniusz zawsze pragnął stworzyć najbardziej zjednoczoną rodzinę, a dzięki święceniom od brata oblata rzeczywiście przeżywaliśmy to w rodzinie!

(zdj. archiwum J. Nasha OMI)

(pg/wykorzystano fragmenty artykułu z The Southern Cross)