30 września 2022

Z listów św. Eugeniusza.

30 września 2022

BĄDŹMY GODNI NASZEGO WIELKIEGO POWOŁANIA I POSTĘPUJMY W IMIĘ PANA, KTÓRY ZOBOWIĄZUJE SIĘ NAM WYNAGRODZIĆ.

Mimo reakcji ojca Bermonda, jego obecność jest konieczna w Kanadzie, a Eugeniusz informuje go o swoim rychłym wyjeździe.

Mój drogi o. Bermondzie! Ja nie podzielam obaw, jakie mi ojciec przedstawił. Proszę się więc wcale nie obawiać, mój drogi przyjacielu, odpowiedzenia na wołanie naszych ojców z Kanady. Ojca wyjazd jest ustalony na 9 lub 10 lipca. Proszę jak najprędzej przyjechać do Marsylii. Będziemy mieli czas na porozmawianie… Zaklinam ojca, mój drogi przyjacielu, aby w tym stanie rzeczy odsunął ojciec wszelką myśl ludzką, a zwłaszcza wszelką pamięć o tym, co mogło sprawić ojcu jakąś przykrość. Na miłość boską, niech ojca serce złagodnieje i niech zda się ze spokojem na uznanie i na miłość, której nigdy nie brakowało w moim sercu, chociaż ojciec tak mógł myśleć. Bądźmy godni naszego wielkiego powołania i postępujmy w imię Pana, który zobowiązuje się nam wynagrodzić. Za towarzyszy podróży będzie ojciec miał o. Molloya i innego oblata oraz waszych aniołów stróżów, którzy będą was strzegli, błogosławiąc wasze stopy Evangelizantium bona…

List do ojca Bermonda, 14.06.1845, w: PO I, t. 1, nr 55.

Pisząc do ojca Guiguesa, przełożonego oblatów w Kanadzie, Eugeniusz przedstawia pozytywny obraz.

Ojciec Bermond ma wspaniałe zalety. Ojciec Vincens był z niego bardzo zadowolony w l’Osier i wystawił o nim świadectwo, które jest bardzo pocieszające. Niech ojciec okaże mu zaufanie i przyjaźń, a jestem pewny, że będzie ojciec z niego zadowolony…

List do ojca Eugèna Guiguesa, 06.07.1845, w: PO I, t. 1, nr 57.

Rzeczywiście, ojciec Bermond dobrze pracował w ciągu 14 lat pobytu w Kanadzie. Był jednak przyczyną pewnych trudności w relacjach z niektórymi Oblatami, ale o tym przekonamy się później.