Louis Lougen OMI: Oblaci mają szczególne zadanie, by służyć ubogim i być blisko ludzi

Ustępujący generał dzieli się refleksjami na temat oblackiego charyzmatu.

3 października 2022

Podczas Kapituły Generalnej Oblatów Maryi Niepokalanej, o. Louis Lougen OMI, ustępujący Przełożony Generalny, chwalił pracę oblatów na całym świecie i mówił, że jego następca musi być człowiekiem nadziei i modlitwy, aby stawić czoła trudnościom misji.

W czwartek 29 września na 37. Kapitule Generalnej, która rozpoczęła się 14 września w miejscowości Nemi nieopodal Rzymu, Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wybrali nowego Superiora Generalnego. Został nim Luis Ignacio Rois Alonso OMI.

Być blisko ludzi

W wywiadzie dla Vatican News ojciec Lougen rozmyślał o swojej 12-letniej służbie oraz wspominał o wyzwaniach i możliwościach, jakie stoją przed oblatami na całym świecie.

Jako przełożony generalny, 70-letni oblat urodzony w Ameryce, który w środę obchodził swoje urodziny, odwiedził około 68 krajów, w których obecni są misjonarze oblaci, nazywając szansę zobaczenia współbraci na misjach „wielkim przywilejem i radością”.

Widziałem oblatów — czy to w wielkich miastach, w biednych dzielnicach, w dżunglach, czy na szczytach gór — blisko ludzi i służących ludziom. I to była piękna afirmacja naszego charyzmatu.

Misjonarze oblaci mają szczególne zadanie, by służyć ubogim i „być blisko ludzi”.

(zdj. archiwum OMI)

Niektórzy oblaci uczą w szkołach, starając się poprawić życie miejscowej ludności poprzez edukację, podczas gdy inni pracują na rzecz ochrony praw ludzi do sprawiedliwego wynagrodzenia, godziwych warunków mieszkaniowych lub dostępu do elektryczności i wody pitnej.

Braterska miłość

Przełożony Generalny misjonarzy oblatów zwrócił również uwagę na ducha wspólnoty, czego był świadkiem we wspólnotach oblackich na całym świecie.

Życie razem jako bracia we wspólnocie: to szczególne światło, które przyciąga innych młodych mężczyzn, którzy chcą do nas dołączyć.

W niektórych częściach świata misjonarze spotykają się z prześladowaniami — czy to ze strony rządów, czy też dlatego, że reprezentują mniejszości religijne.

Ojciec Lougen szczególnie martwi się o bezpieczeństwo oblatów, którzy pozostali w Ukrainie, aby być blisko ludzi, którzy szukają schronienia przed bombami.

Te 12 lat było dla mnie bardzo inspirujące. Zobaczyłem bliskość z ludźmi i braterską miłość wśród naszych misjonarzy – powiedział o. Lougen.

Wyzwania

Ustępujący przełożony generalny wskazał również na trzy główne wyzwania stojące przed zgromadzeniem obecnym na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy:

Finansowa stabilność naszych misji, finansowa stabilność naszych starszych misjonarzy i przygotowanie naszych młodych współbraci na przyszłość, do misji w Kościele i świecie, który stale się zmienia.

Stabilność finansowa stanowi ciągłe wyzwanie, powiedział o. Lougen, ponieważ oblaci mają wiele misji w biedniejszych społecznościach, podczas gdy w krajach rozwiniętych jest mniej ludzi, którzy dzielą się swoim bogactwem z Kościołem.

Szczególnym problemem w Ameryce Północnej i Europie jest znalezienie środków na opiekę nad starzejącymi się księżmi i braćmi, ponieważ wielu z nich jest na emeryturze, a ich źródła dochodów się skończyły.

Jednak na całym świecie głównym wyzwaniem jest przygotowanie mężczyzn do życia konsekrowanego, gdy stają przed tak wieloma wyzwaniami w ciągle zmieniającym się społeczeństwie.

Ojciec Louis Lougen OMI przekazuje krzyż św. Eugeniusza swojemu następcy (zdj. OMIWorld)

Być ufnymi ludźmi nadziei i modlitwy

Jeszcze przed wyborem następnego Przełożonego Generalnego, o. Lougen OMI zwrócił się do swojego następcy:

Bądź człowiekiem nadziei, człowiekiem modlitwy, człowiekiem przyjaźni i bliskości z Bogiem, abyś podtrzymał swoje obowiązki, podtrzymał naszą wiarę i naszą nadzieję pośród tak wielu wyzwań.

Ojciec Lougen powiedział, że List do Efezjan (3,20) zapewnił mu ogromne wsparcie duchowe w ciągu ostatnich 12 lat. Św. Paweł stwierdza, że ​​Duch działający w nas uczyni nieskończenie więcej, niż możemy prosić lub sobie wyobrażać, „nieskończenie więcej, a nie tylko trochę więcej”.

„Duch nadal działa w Zgromadzeniu misjonarzy oblatów”, podkreślił, dodając, że „musimy żyć nadzieją, wiedząc, że Bóg rządzi, że Bóg prowadzi nas w tajemnicy Zmartwychwstania do urzeczywistnienia Królestwa”.

Miej tę odwagę

Oblaci, powiedział przełożony generalny, muszą mieć odwagę i wizję, aby twórczo i wiernie realizować swoje zadania i misję.

Mój bracie – zakończył ojciec Lougen, miej tę odwagę, tę wizję, a także miłość, do której powołał nas św. Eugeniusz: miłość między nami i gorliwość o zbawienie ludu Bożego.

(vaticannews.va)