Święty Krzyż nadal cierpi [WIDEO]

Trudna i skomplikowana historia opactwa benedyktyńskiego na Świętym Krzyżu wkomponowała się w dzieje naszej Ojczyzny. Zabór rosyjski zadał trwałą ranę miejscu, gdzie rodziły się najważniejsze dzieła dla polskiej kultury, a przede wszystkim sanktuarium, gdzie do relikwii Drzewa Krzyża Świętego pielgrzymowali m.in. królowie Polski. Bezprawna kasata opactwa na wniosek zaborcy do dnia dzisiejszego nie została odwrócona, chociaż przeciwko jej przeprowadzeniu sprzeciw wnosił sam papież, który zrozumiał, że Stolica Apostolska została wprowadzona w błąd. Chociaż Ojciec Święty tuż po jej przeprowadzeniu żądał zwrotu klasztoru na Świętym Krzyżu, nigdy nie doszło to do skutku. Do dziś niektóre środowiska legitymizują decyzje zaborcy, jako prawo wiążące, co jest tym bardziej bolesne ze względu na krzywdy zadane Narodowi Polskiemu.

Q&A na temat Świętego Krzyża – co musisz wiedzieć?

W 1936 roku Kościół Sandomierski powierzył opiekę nad Świętym Krzyżem Misjonarzom Oblatom Maryi Niepokalanej. Zakonnicy podnieśli z ruiny kościół i część klasztoru. Część spośród zabudowań wróciła do Kościoła. Po upadku reżimu komunistycznego w Polsce oblaci nieprzerwanie dążą do reintegracji wszystkich zabudowań klasztornych.

Wideo na temat historii i teraźniejszości Świętokrzyskiego Sanktuarium przygotowała Fundacja Instytut im. Wojciecha Szczepaniaka, która prowadzi portal i projekt „Aktywni lokalnie”:

(pg)


Brazylia: Z troską o najbardziej potrzebujących

Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej w brazylijskim Recife przekazali pomoc materialną siedemdziesięciu rodzinom z parafii Chrystusa Odkupiciela. Parafia zakupiła butle z gazem, które przekazano najuboższym, którzy korzystają z pomocy wspólnoty oblackiej.

Nie jesteśmy w stanie rozwiązać wszystkich problemów, ale możemy być głosem i rękami tych, którzy ich nie mają. Wystarczy jeden akt miłości i nie jesteśmy już tacy sami – napisał o. Edicarlos Alves OMI.

Recife jest czwartym największym zurbanizowanym obszarem Brazylii. Żyje tutaj ponad 4 miliony ludzi. Oblaci posługują w ubogich dzielnicach, tworząc parafię wchodzącą w duszpasterstwo archidiecezji Olinda i Recife.

(pg/zdj. E. Alves OMI)


Papież Franciszek: "Misja jest tlenem życia chrześcijańskiego: ożywia je i oczyszcza"

Papież Franciszek rozpoczął dzisiaj nowy cykl katechez poświęcony pasji ewangelizacyjnej, czyli gorliwości apostolskiej. Zwrócił uwagę, że wspólnota uczniów Jezusa istnieje po to, aby wychodzić na zewnątrz, promieniować Jego światłem aż po krańce ziemi.

Punktem wyjścia dzisiejszego rozważania Ojca Świętego był ewangeliczny opis powołania celnika Mateusza. Pomimo tego, że uważano go w społeczności za kolaboranta i zdrajcę narodu, Jezus spojrzał na niego z miłosierdziem i upodobaniem, ponieważ Bóg widzi człowieka nie tylko takim, jakim jest, ale jakim może się stać. To właśnie spojrzenie pełne miłości budzi pasję ewangelizacyjną.

Do słów Ojca Świętego odniósł się o. Luis Alonso OMI: "Papież Franciszek przeprowadził katechezę, która mówi nam o naszej tożsamości misyjnej. Warto przytoczyć ją w całości".

Zaczynamy dzisiaj nowy cykl katechez, poświęcony pasji ewangelizacyjnej, czyli gorliwości apostolskiej. Jest to istotny temat dla posługi Kościoła i dla życia chrześcijańskiego: wspólnota uczniów Jezusa rodzi się bowiem jako apostolska, misyjna. Może się zdarzyć, że chęć dotarcia do innych z przesłaniem Ewangelii z czasem przygasa, słabnie zapał. Gdy jednak życie chrześcijańskie traci z oczu perspektywę przepowiadania, zamyka się w sobie. Bez gorliwości apostolskiej wiara usycha. Tlenem życia chrześcijańskiego jest misja: ożywia je i oczyszcza. Odkryjmy zatem na nowo tę pasję ewangelizacyjną, zaczynając od sceny powołania celnika Mateusza, której opis usłyszeliśmy przed audiencją. Mimo że jako celnik był uważany w społeczności za kolaboranta i zdrajcę narodu, Jezus poszedł do niego, bo każdy człowiek jest miłowany przez Boga. Od tego spojrzenia Jezusa zaczęło się wszystko. Mateusz poszedł za Nauczycielem, który udał się do jego domu, gdzie powołany celnik przygotował dla Jezusa wielkie przyjęcie. To bardzo ważny wymiar, gdyż pokazuje, że Mateusz wraca do swojego środowiska, ale wraca tam odmieniony i z Jezusem. Jego gorliwość apostolska nie zaczyna się więc w jakimś idealnym miejscu, ale tam, gdzie żyje i z ludźmi, których zna. Jest to przesłanie dla nas: by świadczyć o Jezusie nie musimy czekać, aż będziemy doskonali i przejdziemy długą drogę za Jezusem. Nasze przepowiadanie zaczyna się dzisiaj, tam, gdzie żyjemy. Papież Benedykt uczył nas, że „Kościół nie uprawia prozelityzmu. On rozrasta się raczej przez przyciąganie”. Takie właśnie świadectwo jest celem, do którego prowadzi nas Jezus.

(pg/vaticannews/vatican.va/zdj. P. Gomulak OMI)

 


Gdańsk: Jazzuj Panu Cała Ziemio – koncert uwielbienia

W niedzielę Chrztu Pańskiego w Oblackim Centrum Edukacji i Kultury w Gdańsku odbył się kolejny wieczór uwielbienia “Jazzuj Panu cała ziemio”. Projekt trwa od kilku lat, gromadząc coraz większe rzesze uczestników. Jak humorystycznie podkreślają organizatorzy, warunkiem uczestnictwa jest chęć chwalenia Boga oraz zdolność znoszenia jazzu.

(zdj. Piotr Lemański)


Komentarz do Ewangelii dnia

Kolejna „akcja” w Kafarnaum, tym razem po powrocie Jezusa z podróży do innych miejsc. Przybywa On do swojego domu. Prawdopodobnie zmęczony podróżą Pan Jezus został przyuważony przez mieszkańców i z tego powodu zbiegły się tłumy, aby doznać uzdrowień, uwolnień od złych duchów, a nawet niektórzy czyhali na jakiś błąd w Jego nauczaniu i postępowaniu. Pojawiają się pewni ludzie ze sparaliżowanym człowiekiem. Konsternacja, co teraz - tłum ludzi, brak możliwości dotrzeć do Jezusa. Wpadają na pomysł, aby przez dach umieścić paralityka przed Jezusa. Następuje poruszenie. Jezus widząc wiarę owych zdeterminowanych ludzi, rozgrzesza i uzdrawia sparaliżowanego. Tajemnica wstawiennictwa wspólnoty i wiara wspólnoty pomagają przywrócić chorego do zdrowia na poziomie ducha i ciała. Panie Jezu, i my niesiemy do Ciebie często nasze serca sparaliżowane grzechem. Niech wstawiennictwo Kościoła i Jego wiara pozwolą nam na ten cud powstania i powrotu do pełni życia.

(zdj. cerkiew.pl)


Katowice: Kolędowanie grup parafialnych [WIDEO]

W oblackiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa na katowickiej Koszutce działa 31 grup parafialnych. Ich funkcjonowanie jest zróżnicowane i obejmuje różne przestrzenie życia wspólnoty. Angażują ludzi o różnych talentach i duchowych potrzebach. Jednocześnie pokazują żywotność parafii, zaangażowanie duszpasterzy oraz praktyczny udział świeckich w życiu i posłannictwie parafii.

Wspólne kolędowanie parafialne przygotowane przez grupy duszpasterskie to cykliczna inicjatywa zapoczątkowana rok temu. Utwory kolędowe zaprezentowali: schola parafialna, scholka dziecięca, katowicka wspólnota młodzieżowa NINIWA, wspólnota Magnificat wraz z grupą uwielbieniową Szczęśliwi Obecnością Pana (SzOP). Całe spotkanie poprowadził diakon Adam Dylus.

Publiczność dopisała, a atmosfera na koncercie była wspaniała. Ponad godzina wrażeń muzycznych i wizualnych zostanie na długo zapamiętana, zapraszamy za rok! – podsumowali kolędowanie katowiccy oblaci.

(pg/zdj. OMI Katowice)


Komentarz do Ewangelii dnia

Moc uzdrowienia wychodzi od Pana Jezusa. W spotkaniu z trędowatym błagającym o uzdrowienie, Pan Jezus wzruszony, zdjęty litością, natychmiast odpowiada na prośbę. Czyni znak. Na koniec spotkania Pan Jezus kieruje uzdrowionego do kapłana. Ma iść złożyć ofiarę dziękczynną, nic nie mówiąc. Trwanie w milczeniu, kiedy serce wyrywa się do krzyku radości z wdzięczności za uzdrowienie, nie jest to takie łatwe. Stąd uzdrowiony nie uczynił tak, jak go o to prosił Pan Jezus. Można powiedzieć zrobił taką „reklamę” Panu Jezusowi, iż nie mógł On już jawnie wejść do miasta. Mimo to ludzie zbiegali się do Jezusa tam, gdzie przebywał, aby otrzymać także łaskę uzdrowienia i zobaczyć na własne oczy cuda. Panie Jezu, i my przychodzimy do Ciebie, naszego Pana, i prosimy uświęcaj nas i nasze rodziny. Niech Twoja Miłość wszystko, co potrzebuje uzdrowienia w nas, uzdrawia i dobro w nas niechaj umacnia.

(zdj. domena publiczna)


Marek Ochlak OMI: Madagaskar nauczył mnie współpracy ze świeckimi [ROZMOWA]

Superior Generalny o. Luis Alonso OMI mianował o. Marka Ochlaka OMI na Prowincjała Polskiej Prowincji na pierwszą trzyletnią kadencję. W rozmowie z Michałem Jóźwiakiem prowincjał-nominat dzieli się pierwszymi refleksami po wyborze.

Zadzwonił do mnie ojciec generał Luis Alonso OMI i zaczął rozmowę od wspomnienia swojej wizyty na Madagaskarze. Mieliśmy wówczas niemiłe zdarzenie, mało brakowało, a wypadek skończyłby się tragicznie. Ojciec generał zapytał czy pamiętam tę sytuację. Odpowiedziałem, że tak, a on na to: „no widzisz, gdybyśmy wtedy zginęli nie byłoby ani generała ani prowincjała”. Później oczywiście padło kluczowe pytanie czy zgadzam się objąć nową funkcję – relacjonuje prowincjał-nominat Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej o. Marek Ochlak OMI.

Nowy Prowincjał Polskiej Prowincji – o. Marek Ochlak OMI

Ojciec Marek Ochlak przyznaje, że wcześniejsza praca przygotowała go do zadań, które teraz ma podjąć.

Nie boję się odpowiedzialności. Pan Bóg dał mi wiele doświadczeń na Madagaskarze, pełniłem wiele funkcji, byłem superiorem delegatury, przez ostatnie półtora roku byłem, a właściwie jeszcze jestem, dyrektorem Prokury Misyjnej. Kwestie administracyjne nie są mi więc obce. Powierzam to nowe zadanie Panu Bogu, ale też ludzkiej życzliwości – mówi o. Ochlak. – Przez 26 lat pracowałem na misjach. To daje napęd do tego, żeby umacniać ducha misyjnego w naszej prowincji. On jest bardzo potrzebny jako impuls do działania i otwartości na świat – dodaje.

Madagaskar: Pożegnanie misjonarza. Słowa wdzięczności mieszały się ze smutkiem i łzami

 

Prowincjał-nominat zaznacza, że jako dyrektor Prokury Misyjnej poznał potrzeby różnych krajów misyjnych i chce materialnie oraz duchowo wspierać pracę polskich misjonarzy oblatów w różnych zakątkach świata.

Oprócz misji ad gentes ważne jest pielęgnowanie tego, co w naszym zgromadzeniu dobrze funkcjonuje, czyli misjonarki ludowej – zauważa.

Ojciec Marek Ochlak OMI w rozmowie z misyjne.pl podkreślił także rolę, jaką mają do odegrania osoby świeckie współpracujące z oblatami.

Madagaskar nauczył mnie współpracy ze świeckimi. Zawsze miałem z nimi dobry kontakt. Oni w dużej mierze biorą odpowiedzialność za budowanie wspólnoty i przekazywanie wiary. Na Madagaskarze rola świeckich jest chyba większa niż tutaj w Polsce i pewne rozwiązania na pewno warto byłoby zaszczepiać także u nas. Na Czerwonej Wyspie młodzi po bierzmowaniu jeszcze bardziej angażują się w sprawy Kościoła. U nas jest niestety odwrotnie. Trzeba próbować to zmieniać – podkreśla.

Matka Boża wśród pogan. Niezwykła peregrynacja na Madagaskarze

Całą rozmowę w formie podcastu można wysłuchać tutaj:

(misyjne.pl/zdj. M. Ochlak OMI)


Czad: Jak wygląda Msza prymicyjna? [WIDEO]

Honore Logsi OMI otrzymał święcenia prezbiteratu zaledwie kilka dni wcześniej. Tradycyjnie pierwszą uroczystą Mszę świętą sprawuje się w parafii pochodzenia. Nazywana jest Mszą prymicyjną, podczas której udzielane jest specjalne błogosławieństwo. W tradycji Kościołów afrykańskich liturgia wyraża wiele radości, także podczas tańców liturgicznych. Wymowna jest również kolekta, która niekiedy wprost nawiązuje tutaj do pierwotnego Kościoła. W darze przyniesiono m.in… kozę.

Opublikowany przez Omiego Camerouna Wtorek, 10 stycznia 2023

Nowy Prowincjał Polskiej Prowincji

Superior Generalny o. Luis Alonso OMI mianował o. Marka Ochlaka OMI na Prowincjała Polskiej Prowincji na pierwszą trzyletnią kadencję. Prowincjał nominat urodził się 14 marca 1966 roku. Wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Po odbyciu nowicjatu złożył pierwszą profesję zakonną, 8 września 1986 roku. Święcenia prezbiteratu przyjął 20 czerwca 1992 roku. Ma ogromne doświadczenie pracy misyjnej. Przez wiele lat posługiwał na Madagaskarze, pełnił również funkcję Superiora Delegatury. Po powrocie do Polski objął funkcję Dyrektora Prokury Misyjnej Polskiej Prowincji.

(zdj. Radio Zamość)

Obecnie rozpoczęła się konsultacja na nowych radnych prowincjalnych, którzy będą pomagać nowemu prowincjałowi w zarządzaniu Polską Prowincją. Instalacja nowej administracji prowincjalnej przewidziana jest na 17 lutego br.

(pg)