18 lutego – PAPIEŻ KOCHA OBLATÓW
This is a custom heading element.
Nadszedł dzień, kiedy Eugeniusz miał udać sie do podsekretarza Adinolfi, aby poznać reakcję papieża. Archiprezbiter proponował papieżowi udzielenie oblatom pochwały (laudanda) a nie formalnej aprobaty.
Dziś rano o wyznaczonej godzinie udałem się do archiprezbitera, który – nawiasem mówiąc – mieszka na drugim krańcu miasta. Przyjął mnie od razu życzliwie, przy mnie wysłał kilka spraw przez jednego ze swych sekretarzy, a następnie rozpoczął rozmowę na temat naszej sprawy. Najpierw przeczytał mi szczegółowy raport, jaki na ten temat sporządził dla Ojca Świętego, w którym – trzeba przyznać – było zawarte sedno mego memoriału oraz istotne punkty, na które należało zwrócić uwagę, ale – zgodnie z tym, co mi powiedział wcześniej – opowiadał się za laudanda, gdyby po przebadaniu nie było niczego do poprawienia.
Papież jednak miał inne zamiary:
Ale podziwiajcie dobroć Bożą i wszyscy łączcie się ze mną w dziękowaniu Mu! Zupełnie inne było zdanie Ojca Świętego: „Nie — powiedział papież — to Stowarzyszenie mi się podoba. Znam dobro, jakie ono realizuje itd., itd.” I papież poruszył tysiąc szczegółów, które w najwyższym stopniu zdziwiły archiprezbitera. „Chcę mu okazać życzliwość. Proszę wybrać na referenta tej sprawy kardynała spośród najłagodniejszych w Kongregacji; proszę się udać do niego w moim imieniu i powiedzieć mu, że moim życzeniem jest, aby nie tylko pochwalić te Reguły, lecz je zatwierdzić”. O Leonie XII! nawet gdyby Kongregacja miała odrzucić nasze Reguły, ty nigdy nie przestaniesz być przez nas uważany za dobrodzieja i ojca naszego Stowarzyszenia.
List do Henryka Tempier, 22.12.1825, w: EO I, t. VI, nr 213.
Na końcu niewysłanaego listu, jaki Eugeniusz napisał do Adinolfi, dodał:
Nota bene. Ten list nie był konieczny. Zanim doszedł do jego adresata, papież rzeczywiście powiedział księdzu archiprezbiterowi, że pokochał nasze Stowarzyszenie, że chciał je poprzeć, a jego zamiarem było, aby jego Reguły nie tylko zostały pochwalone, ale zatwierdzone. Zobowiązał księdza Adinolfi, aby w Jego imieniu udał się do kardynała odpowiedzialnego za sprawę, aby go o niej powiadomić.
List do archiprezbitera Adinolfi, podsekretrza Kongregacji Biskupów i zakonników, 23.12.1826, w: EO I, t. XIII, nr 49.
Olimpiada Znajomości Afryki: szansa na poznanie kontynentu
21 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Mahanoro
21 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
21 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
21 listopada 2024
Wrocław: misjonarz oblat na medal [ROZMOWA]
20 listopada 2024