6 czerwca – EUGENIUSZ WIKARIUSZ GENERALNY W MARSYLII

This is a custom heading element.

6 czerwca 2014

1823: Nominacja na wikariusza generalnego swego wujka Fortunata de Mazenoda. Obejmując stanowisko, podjął się trudnego zadania odnowienia i odbudowy diecezji, która od 21 lat nie miała rezydującego w mieście biskupa. Dla Eugeniusza, który był pełnym dynamizmu głosicielem i wolał poświęcić się dziełu ewangelizacji funkcja administratora w biurze (częste egzekwowanie dyscypliny, aby korygować nadużycia) była źródłem wielkich cierpień i osobistych wyrzeczeń. Czynił to jednak z miłości do Kościoła.

Trzeba abym powrócił do swego stanowiska. Mam nadzieję, że po to, aby wykonywać swe obowiązki, aby dzięki wszelkim wysiłkom wypływającym z mej gorliwości starać się znów tchnąć nieco życia w martwej diecezji, chociaż widoczne są jeszcze oznaki jej zdrowia, z pewnością znów zrobi się wrzawa, reform nie przeprowadza się nigdy bez łamania, bez ranienia ludzi! To nie ważne: miejmy na uwadze jedynie Boga, dobre imię Jego Kościoła, zbawienie dusz, które zostały nam powierzone; zasięgajmy rady jedynie u Bożej Mądrości, pogardzajmy zaś ludzką mądrością, a Bóg nam pomoże. Potrzeba jednak wiele cnoty, aby na to zadanie poświęcić swój odpoczynek, aby stawić czoła wrogości i prześladowaniom ze strony ludzi, którzy dokładnie mają zabiegać o dobro innych. Tę cnotę zdobywa się i posiada tylko dzięki zjednoczeniu z Bogiem, jedynie dzięki modlitwie i oracji… ciągle przebywając przed Bogiem, aby wpatrywać się jedynie w niebo i jego nagrodę, którą nie jest nic innego, jak tylko sam Bóg. Panie, daj mi łaskę, abym coraz bardziej był przeniknięty tymi myślami!

Notatki z rekolekcji, maj 1824, w: EO I, t. XV, nr 156.