17 czwerwca – ZATWIERDZENIE OBLATÓW. WDZIĘCZNOŚĆ ZA TO, ŻE NIEMOŻLIWE STAŁO SIĘ MOŻLIWE
This is a custom heading element.
W chwili, gdy Eugneniusz dowiedział się, że zatwierdzenie oblatów stało się faktem, zaczął myśleć o ukończeniu reszty prac związanych z zatwierdzeniem oraz o powrocie do domu, do swej wspólnoty. Kiedy więc zastanawia sie nad wydarzeniami, można odczuc jego radość, jego ulgę i świadomość dzialania Boga w całym tym procesie.
Teraz zaczynam mieć nadzieję, że będę mógł wyjechać zaraz po Wielkanocy, jeśli wydanie brewe nie będzie się przeciągać. Łudzę się marzeniem przeciwnym, ponieważ uważam, że już dość długo jestem odseparowany od ojca od rodziny, ale czuję, że to było potrzebne i że dobry Bóg wybrał mnie, aby oddać tę przysługę Stowarzyszeniu oraz że muszę dziękować Temu, dla którego pracujemy, że tak życzliwie usposobił do mnie serca, iż wszyscy, z którymi miałem sprawę, wychodzili mi na przeciw, ustosunkowywali się do mnie życzliwie i wszystko, co mówiłem, uznawali za słuszne, tak jakby Pan objawiał im uczucia mojej duszy i sprawiał, że czytali w moim wnętrzu, iż całą moją ambicją było podobać się Bogu, przysparzać mu chwały, służyć Kościołowi i zbawiać dusze. Muszę dodać, że na podstawie faktów, jakie przytaczałem i tego wszystkiego, do czego mówienia zobowiązywała mnie moc prawdy, urobiono sobie — a zwłaszcza papież – bardzo życzliwe pojęcie o całym Stowarzyszeniu, co powinno pobudzać nas wszystkich do zasługiwania coraz bardziej na tak wzniosłą i zaszczytną opiekę poprzez nasze poświęcanie się wszelkiemu dobru. Amen.
List do Henryka Tempier i wszystkich Oblatów, 18.02.1826, w: EO I, t. VII, nr 226.
W swoim dzienniku w jeszcze mocniejszy sposób wyraża swą opinię i mówi:
Chciałem także spotkać archiprezbitera Adolfiniego, nie było go w sekretariacie. Nieco później spotkałem go na ulicy. Zatrzymaliśmy się na kilka chwil, aby porozmawiać. Ponownie wyraził mi swe całkowite zdziwienie w związku z sukcesem naszej sprawy. «Nigdy nie widziano czegoś podobnego – powiedział – to papież chciał, aby wydano zatwierdzające brewe; sam nawet podyktował wiele spraw, które chciał, aby w nim umieścić itd. » W końcu archiprezbiter, podsekretarz kongregacji do tego nie powrócił. Po Jego minie i zdziwieniu zrozumiałem, że gdyby sprawa zależała od niego, nie mielibyśmy powodów, aby być tak zadowoleni.
Dziennik rzymski,20.02.1826, w:EO I, t. XVII.
Jeśli jesteście podlegli łasce Bożej, nie ma niczego, co byłoby niemożliwe. Sri Chinmoy
Komentarz do Ewangelii dnia
13 grudnia 2024
Z listów św. Eugeniusza
13 grudnia 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
12 grudnia 2024
Z listów św. Eugeniusza
12 grudnia 2024