
30 kwietnia – W CIĄGU DNIA NIE MA NAJMNIEJSZEGO, KTÓRE BY MNIE SATYSFAKCJONOWAŁO
This is a custom heading element.
30 kwietnia – W CIĄGU DNIA NIE MA NAJMNIEJSZEGO, KTóRE BY MNIE SATYSFAKCJONOWAŁO
Gdy rok 1827 zmierzał ku końcowi, Eugeniusz, jako wikariusz generalny, czuł się przytłoczony swą odpowiedzialnością i zmęczony pracą, która zalegała na jego biurku. Gdy czyta się opis ojca Honorata dotyczący sukcesu oblackich misji ludowych i nostalgię za tą posługą, którą bardzo mocno kochał, można wyczuć jego ból.
Wszystko, co dodajesz, uzupełnia obraz tych pięknych misji i powiększa moją wdzięczność. Gdybym tylko mógł mieć w nich bardziej bezpośredni udział! Moje grzechy zatrzymują mnie jednak na służbie w niezmiernej ilości innych zajęć, z których żadne nie jest w moim guście. Są one dla mnie tak uciążliwe i przykre do wypełnienia, że w ciągu dnia nie ma ani jednego, które by mnie satysfakcjonowało i którego nie ofiarowałbym Bogu z pewną goryczą jako wynagrodzenie za swoje grzechy. Co za kłopotliwe sprawy! Jakie nieustannie odradzające się niepokoje! Czasami jestem przez to smutny aż do śmierci, a nie mam nikogo, aby mnie pocieszyć.
List do Jeana Baptista Honorata, 12.12.1827, w: EO I, t. VII, nr 288.
Pomimo codziennych i meczących obowiązków, wszystko ofiarował Bogu w duchu oblacji, którą przypominał mu jego oblacki krzyż, który ciągle nosił. Jakie miejsce daję Bogu w monotonnych i przykrych momentach, które codziennie znoszę?
Czy pozawalam Panu, aby mnie wziął za rękę, abym został objęty przez Boga lub też czy uniemożliwiam Mu, aby się do mnie zbliżył? Papież Franciszek
Z listów św. Eugeniusza
13 lutego 2025
Komentarz do Ewangelii
13 lutego 2025
Z listów św. Eugeniusza
12 lutego 2025
Komentarz do Ewangelii
11 lutego 2025
Opole: z posługą wśród chorych
11 lutego 2025
Komentarz do Ewangelii
11 lutego 2025