30 października – PRZEKONANY O PAŃSKIEJ GORLIWOŚCI

This is a custom heading element.

4 listopada 2015

30 października – PRZEKONANY O PAŃSKIEJ GORLIWOŚCI I MIŁOŚCI DO WSZYSTKIEGO, CO MA ZWIĄZEK Z ULŻENIEM GODNYM POŻAŁOWANIA I NIESZCZĘŚNIKOM

23 grudnia 1806, Eugeniusz nazwany Demazenod fils, (jednoznaczny ze słowem młodszy) otrzymał poniższy list wystosowany przez dyrektorów dzieła więzień w Aix:

Szanowny Panie, mamy zaszczyt powiadomić pana, że mer Aix przekonany o pańskiej gorliwości i miłości do wszystkiego, co może mieć związek z ulżeniem godnym pożałowania i nieszczęśnikom, swoim dekretem z 22 grudnia 1806 roku, mianował pana administratorem dzieła więzień w tym mieście.

A. Rey, dz. cyt., t. I, s. 80.

Leflon kresli dalszy plan:

Czy należy zauważyć jakiś związek pomiędzy duchową ewolucją, a przejściową, choć bardzo aktywną, rolą, jaką odegrał młody wówczas kawaler w Dziele Więzień w Aix? Być może. W każdym bądź razie zbieg okoliczności wymaga, aby go zasygnalizować.

Założone w 1686 roku bractwo miało na celu zapewnienie osadzonym duchowej opieki oraz koniecznych rzeczy materialnych. Przed 1789 rokiem składało się z 15 dyrektorów wyróżniających się swą pobożnością i wybranych spośród szlachty, adwokatów, prokuratorów, notariuszy, burżuazji i kupców mieszkających w Aix. Ci rektorzy zbierali się co tydzień pod kierunkiem pełniącego dyżur w danym tygodniu, który zdawał sprawozdanie z odwiedzin w więzieniach, potrzeb osadzonych, z przeprowadzonego podziału.

W 1792 dzieło przeszło pod kontrolę władz miasta, w 1796 roku rozwiązano je, w 1797 roku ponownie powołano do istnienia, a w 1803 roku zreorganizowano je, na podstawie przekazu Eugeniusza dzieło nazywano ÂŤodnową ÂĹĽ. Mer de Fortis postanowił zatem, aby włączyć go do grona sześciu nowych rektorów.

J. Leflon, dz. cyt., t. 1, s. 299.

Eugeniusz o tym wydarzeniu na pisał do swego ojca:

Mój kochany przyjacielu, oto upłynął już ponad miesiąc odkąd do ciebie nie pisałem, ale oto pierwsza wolna chwila, którą mogę przeznaczyć na swe osobiste sprawy, w co być może trudno będzie ci uwierzyć. Od trzech tygodniu, kiedy mer miasta, pan de Fortis, raczył mnie zaszczycić stanowiskiem rektora więzień, nie miałem nawet przysłowiowej minuty dla siebie. Nowe nominacje do tego dzieła zostały ogłoszone tylko po to, aby odnowić to tak cenne dzieło dla cierpiącej ludzkości, które wraz z tyloma innymi instytucjami upadło pod błędami niszczącej wszelkie dobro rewolucji. Trzeba było, abym całkowicie i przede wszystkim swój czas i zabiegi poświęcił dla jego odnowy, tym bardziej, że wstępując w jego szeregi zostałem wybrany, aby pełnić dyżur w pierwszym tygodniu.

Nie powiem tobie, ile serce takie jak moje kosztuje życie – aby w ten sposób się wyrazić – pośród tej całej biedy i wszelkiego rodzaju cierpień, a zwłaszcza, gdy zwracam uwagę na zatwardziałość i trwanie w złym ludzi wydanych na zupełną srogość sprawiedliwości, którzy na większość łask mogą liczyć od Tego, który przebaczając zmywa zbrodnię; obojętnie jak żałosne byłoby nastawienie zdecydowanej większości tych nieszczęśników powierzonych po części mojej opiece.

List do ojca, 19.01.1807, w: EOI, t. XIV, nr 21.

Bycie chrześcijaninem jest czymś więcej niż zwykłe natychmiastowe nawrócenie -to codzienny proces, poprzez który stajemy się coraz bardziej podobni do Chrystusa. Billy Graham