21 stycznia – PIERWSZY DZIEŃ ŻYCIA WE WSPÓLNOCIE

This is a custom heading element.

25 stycznia 2016

21 stycznia – JUBILEUSZ DWUSTULECIA: 25 STYCZNIA 1816 – PIERWSZY DZIEŃ ŻYCIA WE WSPóLNOCIE

25 stycznia 1816 roku, po przybyciu pierwszych trzech towarzyszy, misjonarze spędzają pierwszy dzień życia we wspólnocie. Eugeniusz zakupił część klasztoru karmelitanek; porozumiał się z byłą właścicielka panią Gontier, która nadal w budynku mogła prowadzić swój internat dla dziewcząt. W swoich wspomnieniach Eugeniusz mówi, że udostepniła nam po to, aby nas nie więzić zbyt mocno w pomieszczeniach, jakie nam przekazała; ale by dojść do pokojów w górnej części domu, gdzie aż dotąd jest biblioteka, trzeba było przejść małymi, wychodzącymi na zewnątrz schodami.

Mieliśmy wielkie trudności, aby się ulokować; dwaj misjonarze spali również w tym pomieszczeniu, które stało się biblioteką, a ja spałem w małej kiszce, która służyła za przejście, aby do niej dotrzeć. Skoro na początku nie mieliśmy zbyt wielu mebli, przy drzwiach postawiliśmy lampę, która służyła trzem z nas, aby się rozebrać i zasnąć.

Tak zwany prowizoryczny refektarz przez długi czas był bardzo źle umeblowany, na dwóch beczkach położyliśmy deskę, które służyły nam za nogi tego zorganizowanego na poczekaniu stołu. Kominek, na którym stał garnek dymił do tego stopnia, że nic nie było widać w tej lisiej jamie, gdzie z dość dobrym apetytem jedliśmy przysługującą każdemu skromną porcję. To bardziej, odpowiadało nastawieniu, jakie Bóg złożył w naszych sercach niż wystawne kolacje, jakimi moja mama chciała oczywiście podejmować nas u siebie.

Bóg obficie wynagrodził swych apostołów, jak ma to z zwyczaju czynić względem tych, którzy opuścili wszystko, aby Mu służyć. Ich dusze obdarzał obfitością duchowych radości oraz przewyższającym wszelkie uczucia pokojem … Nie utraciliśmy niczego z naszej radości, wręcz przeciwnie, skoro ten sposób życia ukazywał dość wyraźny kontrast z tym, które właśnie porzuciliśmy, często zdarzało się nam, że z głębi serca śmialiśmy się z tego.

T. Rambert, La vie de Monseigneur Charles-Joseph-Eugene de Mazenod, t. I, s. 177.