8 kwietnia – PEWNOŚĆ, ŻE COŚ MA SENS, NIEZALEŻNIE OD TEGO, W JAKI SPOSÓB SIĘ UKAZUJE

This is a custom heading element.

8 kwietnia 2016

PEWNOŚĆ, ŻE COŚ MA SENS, NIEZALEŻNIE OD TEGO, W JAKI SPOSóB SIĘ UKAZUJE

Patrzenie na świat oczyma ukrzyżowanego Zbawiciela dało Eugeniuszowi niewzruszoną pewność, że jest wezwany do życia całkowitą oblacją, w służbie Zbawiciela. Pani de Mazenod nie była o tym przekonana, dlatego jej syn reaguje:

ale z drugiej strony zmartwiło mnie, że bardzo jesteście przybici moim wstąpieniem na drogę, na którą wzywa mnie Bóg, i uważacie to za klęskę, co raczej powinno być powodem waszej radości.

Eugeniusz musiał wykorzystać wszelkie możliwe środki perswazji, aby ją przekonać, że nie była to przedwczesna decyzja, lecz jego rozeznaniu towarzyszyła refleksja i kierownictwo duchowe.

Mówicie mi, że należy poważnie się zastanowić, zanim podejmie się tak poważną decyzję. Bez wątpienia należy się zastanowić, wypróbować, ale czy to badanie ma trwać całe życie? Nigdy żadna decyzja nie była dojrzalsza i dłużej rozważana niż ta obecna.

Opisuje zatem skrupulatny proces rozenania:

Na przyszłe Boże Narodzenie, kiedy najprawdopodobniej przyjmę subdiakonat, upłynie trzy lata, odkąd rozważam tę sprawę. Ponad rok próby w seminarium, po zasięgnięciu rady najlepszych kierowników duchowych, i to wszystko po to, by upewnić się, czy powołanie, które sięga tak daleko jak wiek posługiwania się rozumem, które skłoniło mnie do podeptania wszystkiego, co próżność ma najbardziej uwodzicielskiego, do porzucenia wszystkich przyjemności, które mogłem gdzie indziej znaleźć, do pokonania pokusy, które mogłyby usidlić najmocniejszych, opanowania odruchów serca łatwo ulegającego wzruszeniom i przyzwyczajonego do rządzenia, czy powołanie to pochodzi od Boga?

Kończy podkreślając, że jego miłość do matki nigdy nie pozwoliłaby na to, aby ją zranić, jednocześnie mając świadomość, że Boża miłość jest priorytetem.

Mój Boże! Gdyby Pan nie wzbudził we mnie tej decyzji, to czy mógłbym się jej przeciwstawiać tylko z tej racji, że uronicie jedną łzę? Odpowiedz mi, mamo, która dobrze znasz moje serce.

List do matki, 4.04.1809, w: EO I, t. XIV, nr 50.

To pewność kogoś, kto doświadczył, że jest kochany przez Kogoś, kto na krzyżu wszystko oddał dla niego. Ta pewność nadała sensu jego życiu i bożemu powołaniu. Być może wasze i moje doświadczenie życiowe nie doprowadziło nas do takiego samego poczucia pewności – tymczasem to samo spojrzenie miłości, otwarte ramiona Zbawiciela na krzyżu zapraszają nas, aby nadać sens naszemu życiu… Prośmy świętego Eugeniusza, aby nam pomógł udzielić wspaniałomyślnej odpowiedzi, jaką on dał. To zmieniło jego życie !

Nadzieja w konsekwencji nie jest tym samym co optymizm. To nie jest przekonanie, że sprawa dobrze się potoczy, ale pewność, że coś ma sens. Niezależnie od tego, w jaki sposób się to objawi. Vaclav Havel