Niniwa Team – zakończenie wyprawy

Rowerzyści Ninwa Team pokonali prawie 8000 km. Odwiedzili po drodze 14 krajów i tylko 6 razy spali pod dachem. Wczoraj ich wyprawa dobiegła końca.

To była wyprawa pod wieloma względami bardzo trudna. Uczestnikom doskwierały upały, deszcze, długie dystnse pod górę i wiele innych. Przywitaniu towarzyszyło wczoraj wiele wzruszeń. Ojciec Tomasz Maniura przekazał swoje wrażenia po wyprawie. – Słyszałem przed wyprawą wiele krytyki – że to niebezpieczne kraje, że jedziemy na zbyt długo, i co w ogóle robię z młodymi. Dziś patrząc na to, co przeżyliśmy wiem, że ryzykiem byłoby nie pojechać na tę wyprawę i zostać w domu na kanapie – powiedział o. Maniura, który przewodniczył grupie.

To była dziesiąta i ostatnia w tym kształcie wyprawa organizowana przez Stowarzyszenie Młodzieżowe Niniwa. Celem „Misji JuT – Ostatnie Okrążenie” była pętla dookoła Morza Czarnego, startująca i kończąca się w Kokotku. Działająca od 2007 r. grupa Niniwa Team była już w ponad 47 krajach świata i pod względem kilometrów przejechała ziemię dookoła. Zasięg wypraw Niniwa Team’u jest ogromny – Syberia (ponad 8000 km na wschód), a także zdobyte południowy (Gibraltar), zachodni (Cabo da Rocha) i północny (Nordkapp) kraniec Europy.

Niniwa to duszpasterski program skierowany do młodych związanych z misjonarzami oblatami. Jest realizowany w prawie dwudziestu parafiach w Polsce. Młodzi z tego ruchu młodzieżowego dwa razy w roku uczestniczą w zjazdach w różnych miastach Polski. Im jest także dedykowany wakacyjny Festiwal Życia w Kodniu nad Bugiem. Młodzi związani z Niniwą biorą także udział w wolontariacie misyjnym młodych. Do oblackiej Niniwy należy prawie 1,5 tys. osób, a ich centrum znajduje się w Młodzieżowym Ośrodku Niniwy w Kokotku k. Lublińca na Śląsku.

OMI/Niniwa