
13 listopada 2017
This is a custom heading element.
NIE MOGĘ SOBIE UZMYSŁOWIĆ, ŻE KTOŚ MOŻE ZADOWOLIĆ SIĘ, ŻE NIE STAJE NA WYSOKOŚCI ZADANIA.
Eugeniusz oczekiwał, że ci wszyscy, którzy żyli oblackim i pochodzącym od Boga duchem zechcą żyć podług ewangelicznej regularności. Był zakłopotany, kiedy zauważał przeciętność w życiu tym ideałem.
Kiedy mówię o regularności, rozumiem przez to wierność duchowi i literze Reguł, które zobowiązują do poważnej pracy nad sobą, byśmy stawali się doskonalszymi (…) Denerwuje mnie, że nie mogę osobiście przypomnieć tego wszystkim, którzy nie rozumieją i wyobrażają sobie, że są w porządku, kiedy w rzeczywistości są poniżej tego, czym być powinni. Przerywam tę myśl, która mnie przytłacza. Nie mogę sobie uzmysłowić, że żaden nie powie, iż powinien bezwzględnie stanąć na wysokości zadania.
Eugeniusz spostrzega, że sposobem osiągnięcia tego ideału jest posłuszeństwo, pokora i obojętność.
Istotną rzeczą jest poddać się posłuszeństwu i absolutnej obojętności, jeżeli chodzi o taką czy inną pracę, o takiego czy innego przełożonego; bez tego niczego się nie osiągnie.
List do o. Hipolita Courtèsa, 10.01.1831, w: EO I, t. VIII, nr 378.
Jaki jest mój ideał życia, co mogę zrobić, aby żyć zgodnie z ewangeliczną regularnością?
Komentarz do Ewangelii dnia
12 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
11 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
10 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
9 maja 2025