19 lutego 2018
This is a custom heading element.
WIDZIAŁEM WAS W NIM, CHOCIAŻ TAK ODDALENI, BYLIŚMY NIEZWYKLE BLISKO SIEBIE.
Eugeniusz lato spędził w Szwajcarii wraz ze scholastykami, którzy przygotowywali się do posługi misjonarskiej. Był zawsze smutny ilekroć opuszczał tę wspólnotę, aby powrócić do Marsylii do trudnych obowiązków wikariusza generalnego w tym tak ciężkim czasie dla Kościoła.
Nigdy mi się nie uda, moje drogie dzieci, zachować tyle stoickiego spokoju, aby być nieczułym w chwili wyjazdu z takiej wspólnoty jak wasza. Na szczęście nie potrzebuję zdobywać takiego rodzaju wartości pogańskiej, która prowadzi do zaniku jakiegokolwiek miłosierdzia i absolutnego braku serca.
Jednocząc się z nimi podczas oracji wyraża swą ojcowską miłość:
Och! Jakże was kocham! Czuję to, jak jestem z wami, czuję, jak jestem daleko od was, gościcie zawsze w moich myślach i w sercu. Wczoraj i dzisiaj połączyłem się z wami w świętych ćwiczeniach. Dzisiaj rano klęczałem u stóp naszego Pana w kościele w Genewie dokładnie w momencie, gdy wy zgromadziliście się wokół boskiego Mistrza podczas nabożeństwa seksty i rachunku sumienia. Widziałem was w Nim, chociaż tak oddaleni, byliśmy niezwykle blisko siebie.
List do brata Jeana-Baptiste Mille, nowicjuszy i scholastyków w Billens, 17.09.1831, w: EO I, t. VIII, nr 403.
Na oracji, w obecności Jezusa-Zbawiciela, mógł zjednoczyć się z oblatami.
Z listów św. Eugeniusza
25 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
25 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Tamatave
24 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
24 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
23 listopada 2024
Oblaci: z pasji do muzyki
22 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
22 listopada 2024