
11 września 2018
CZY TO O MNIE CHODZI W pierwszej chwili mych rekolekcji napotykam poważną przeszkodę, aby przed Bogiem rzetelnie zająć się wielką […]
CZY TO O MNIE CHODZI
W pierwszej chwili mych rekolekcji napotykam poważną przeszkodę, aby przed Bogiem rzetelnie zająć się wielką sprawą, która wymaga mego całkowitego zaangażowania. To nieświadomy niepokój mego ducha, który wszystko, co się dokonało aż do tej chwili w odniesieniu do mego biskupstwa, oraz wszystko, co szykuje się, aby spełnił to wielkie działanie Ducha Świętego we mnie, traktuje jako sen. Mam w ręku brewe papieskie mego kanonicznego ustanowienia, a przed oczyma różne przedmioty stroju właściwego do mego nowego stanu. Poważnie rozmyślam o wzniosłej godności, do której zostałem wyniesiony, pomimo całej niegodności, jaka jest we mnie, a także o obowiązkach, jakie ta godność na mnie nakłada. Jednak ciągle wydaje mi się, że chodzi o kogoś innego.
Rekolekcje przed przyjęciem sakry biskupiej, 7-14.10.1832, w: EO I, t. XV, nr 166.
Oto słowa pisarza Nikosa Kazantzakisa: Skoro nie możemy zmienić rzeczywistości, zmieńmy nasze spojrzenie, aby widzieć rzeczywistość. To osiągamy dzięki modlitwie i medytacji. Rekolekcje Eugeniusza są czasem wielkiej modlitwy, która pozwala jego oczom widzieć oczyma Jezusa, naszego Zbawiciela.
Komentarz do Ewangelii dnia
10 czerwca 2023
Od „Wyprawy w nieznane” do kapłaństwa [ROZMOWA]
9 czerwca 2023
Ukraina: Program telewizyjny o powołaniu
9 czerwca 2023
Kanada: Złoty jubileusz misjonarza, który został Nasiic
9 czerwca 2023
Czy oblaci opuszczą Gujanę Francuską?
9 czerwca 2023
NINIWA: Rozpoczyna się „Wiosna Ludów”
9 czerwca 2023