1 listopada 2019

TE BRATERSKIE I SZCZERE POGAWĘDKI ZAWSZE W KOŃCU TWORZĄ DUCHA RODZINY.

Pisząc do ojca Kazimierza Auberta, mistrza nowicjuszy, Eugeniusz wylicza postęp nowicjuszy i w podsumowaniu wyraża swoja osobistą opinię o szczególnej kwestii, z której ważna lekcję może wyciągnąć każda wspólnota.

Spróbuj jakoś wpłynąć na Gignoux, aby go przyzwyczaić do rozsądnej systematyczno­ści. Uda ci się, musisz tylko odbyć z nim kilka rozmów, w których poru­szysz, bez specjalnej delikatności, sprawę prawdziwej doskonałości. Nie zaniedbuj również z innymi braterskich i szczerych pogawędek, zawsze przynoszą dobry efekt, w końcu one tworzą ducha rodziny, nawet u tych, którzy nie czuli go od samego początku. Rozumiem, że przyjemniej jest przebywać w celi, ale apostolstwo jest lepsze i bardziej odpowiada moim zamierzeniom.

List do Kazimierza Auberta, 13.06.1836, w: EO I, t. VIII, nr 577.