17 września 2021

This is a custom heading element.

17 września 2021

DOBRY BÓG, ABY NAS NAPEŁNIĆ SWOIMI ŁASKAMI, OCZEKUJE JEDYNIE NASZEGO NAWRÓCENIA

Przeglądając stare dokumenty Eugeniusz natrafia na list od księdza Duclaux, swojego dawnego kierownika duchowego z seminarium w Paryżu. List został napisany przed 30. laty w 1815 roku, kiedy Eugeniusz rozeznawał, czy Bóg wezwał go do zgromadzenia grupy kapłanów, aby odpowiedzieć na duchowe potrzeby najbardziej opuszczonych w Prowansji. W dzienniku napisał:

Przeglądając dziali moje stare szpargały, aby je wydać na pastwę ognia, znalazłem drogocenny list świętego księdza Duclaux, mojego kierownika w Seminarium Świętego Sulpicjusza, który zmarł jako superior generalny tegoż zgromadzenia. Cały jest wspaniały, jakby wszystko pochodziło z jego pięknej duszy; w 1815 napisał mi między innymi: Gdy chodzi o mnie, mogę jedynie dziękować dobremu Mistrzowi za wszystkie pobożne uczucia, jakie on w księdzu wzbudza. Niech nadal ze wszystkich sił ksiądz pracuje nad odnową religii; niech ksiądz głosi kazania, poucza i oświeca Francuzów o racji przytłaczającego ich zła; niech głos księdza da się słyszeć we wszystkich częściach Prowansji; dobry Bóg, aby nas napełnić swoimi łaskami oczekuje jedynie naszego nawrócenia.

To zachęta, której potrzebował Eugeniusz, aby rozeznać wolę Bożą i zebrać przyszłych misjonarzy oblatów. Ksiądz Duclaux podkreślił także, że nie wystarczy, aby dać poznać Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela w czasie misji ludowych, ale konieczne jest, aby ciągłą opieką otaczać ludzi w parafiach:

Ale przede wszystkim niech ksiądz w kapłanach zaszczepi kapłańskiego ducha. Dopóki na czele parafii nie będzie wspaniałych księży, zdziała ksiądz jedynie bardzo niewiele dobra. Niech ksiądz pociągnie wszystkich duchownych, aby byli świętymi; niech czytają żywoty świętego Karola i świętego Wincentego a Paulo; zobaczą, czy pozwala się kapłanowi żyć w letniości i braku gorliwości. Duclaux, 2 października 1815.

Dziennik, 30.07.1843, w: EO I, t. XXI.

Eugeniusz nigdy nie zapomniał tej dobrej rady i od początku istnienia oblatów jednym z dzieł były rekolekcje i czas odnowy dla kapłanów diecezjalnych, co sprawiło, że z czasem oblaci dostarczyli kadr do seminariów we Francji i w innych częściach świata.