Skąpani w bieli

Kiedy budzisz się rano, a za oknem jest biało…

9 stycznia 2022

Czasem budzimy się i kiedy spojrzymy przez okno jesteśmy w szoku. Nie z powodu tego, co widzimy, ale dlatego, bo nic nie dostrzegamy! Niekiedy na dworze jest biało, wszystko wydaje się zalane mlekiem. Po chwili dochodzi do nas, że to po prostu mgła, czyli zawiesina maleńkich kropelek wody.

(zdj. autora)

W naszym oblackim domu na Świętym Krzyżu (położonym w Górach Świętokrzyskich) taka „kąpiel w bieli” jest bardzo częstym zjawiskiem. Niekiedy nawet tygodniami za oknem widać tylko mleko i mleko, niekiedy niezwykle gęste. Jednak niekoniecznie musi to być mgła! Nasz klasztor położony jest na Łysej Górze, czyli prawie 600 m n.p.m., a więc na wysokości, gdzie niekiedy występują już chmury. Będąc przed klasztorem trudno odróżnić, czy wokół jest mgła czy chmury. Łatwiej jest to stwierdzić, gdy patrzy się na górę z odległości kilku czy kilkunastu kilometrów. A bywają także sytuacje, gdy powyżej chmur są tylko najwyższe szczyty znajdujące się w pobliżu, a reszta świata wydaje się być zatopiona w białym puchu.

(zdj. Jan Radtke OMI)

Ciekawe jest to, że czytając Pismo Święte natrafimy na sceny, gdzie jest mowa o chmurach. Niektóre z nich opowiadają o wędrówce Ludu Wybranego do Ziemi Obiecanej:

A Pan szedł przed nimi w dzień jako słup obłoku, by ich prowadzić drogą, w nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy. Nie ustępował sprzed ludu słup obłoku we dnie ani słup ognia w nocy (Wj 13,21-22).

Ten fragment także jest interesujący:

Pan rzekł do Mojżesza: „Oto ja przyjdę do ciebie w gęstym obłoku, aby lud słyszał, gdy będę rozmawiał z tobą, i uwierzył tobie na zawsze”. A Mojżesz oznajmił Panu słowa ludu (Wj 19,9).

Dlaczego jest mowa o chmurze? Bo oznacza ona obecność Boga. Niby chodzi tylko o obłok, ale jak wielkie ma to znaczenie. Można sobie o tym przypomnieć podczas wędrówki po górach, zwłaszcza Świętokrzyskich.

(zdj. J. Król OMI)

o. Dawid Grabowski OMI – socjusz mistrza nowicjatu, pomaga mistrzowi w formacji nowicjuszy. Mieszka w klasztorze na Świętym Krzyżu.