„Rozeznanie powołania przyszło nagle” [wideo]

Świadectwo o. Pawła Zająca OMI, prowincjała.

29 maja 2022

"Rozezananie powołania przyszło nagle" #powołanie #oblaci #misje #rozeznanie

Opublikowany przez Misjonarze Oblaci MN w Polsce Niedziela, 29 maja 2022

Jesteśmy ubodzy, nie wypada więc chcieć czynić się bogatymi. Na­leży zadowolić się tą odrobiną, którą możemy uczynić, wraz z małą licz­bą członków, jakich mamy, i oszczędzić sobie niepotrzebnego lamento­wania i nieuprawnionych skarg. Po cóż chcieć płynąć szybciej niż czas? (…) Czy należy się tym niepokoić? Czy wypada przeciw­stawiać się Opatrzności? Bóg zna nasze potrzeby, On jest mistrzem serc, jeśli nie porusza większej liczby, aby ich do nas skierować, cóż powinni­śmy powiedzieć? Czynić wszystko, co w naszej mocy za pomocą środ­ków, jakie mamy, i nie niepokoić się – z listów św. Eugeniusza.

Do naszych pobożnych pragnień i trosk o powołania przyłącza się nieraz ludzka ambicja, abyśmy byli silni i liczni, pozostając w czołówce zakonów. W potrzebach przerastających możliwości młodego Zgromadzenia Założyciel przyjmuje postawę pokory względem Boga. On obdarza powołaniami stosownie do naszego przykładu i naszych modlitw, niemniej jednak istnieje jeszcze jeden istotny czynnik: wola Boża. Wiele cudów w Ewangelii zaczyna się od pokornej prośby: Panie, jeśli chcesz….

Panie, jeśli chcesz, obdarz nas dobrymi i licznymi powołaniami. Spraw jednak także i to, abyśmy starając się uczynić wszystko dla powołań, niezależnie od owoców tych starań, zawsze zachowywali pokój i ufność w Tobie.