![](https://oblaci.pl/wp-content/uploads/2023/02/Top_of_Rock_Cropped-uai-734x413.jpg)
Paweł Biegański OMI: Ameryka sięga niebios [blog]
Krótka historia przodków World Trade Center
Jules Michelet, słynny francuski historyk, miał zacząć swój wykład na temat historii Anglii od wygłoszenia zdania: „Panowie, Anglia jest wyspą”. Chciał w ten sposób podkreślić, jak ważny wpływ miały czynniki geograficzne na losy imperium brytyjskiego.
Gdybyśmy chcieli odpowiedzieć na pytanie, dlaczego powstały wieżowce, najłatwiej byłoby stwierdzić: ponieważ Manhattan jest wyspą. Henryk Sienkiewicz na początku dwudziestego wieku wybrał się do Stanów Zjednoczonych, aby opisać miejscowe społeczeństwo i trzeba przyznać, że patrzy na nie zarówno z fascynacją jak i pewnego rodzaju wstrętem. Najbardziej podkreśla jednak nieustanny ruch na ulicach i wszechogarniającą gorączkę biznesu. Centrum tego biznesu, była i pozostaje do dziś, właśnie wyspa Manhattan ze swoją słynną ulicą Wall Street. Skoro Manhattan jest wyspą, to jego przestrzeń jest dość mocno ograniczona. Wraz z szybkim rozwojem handlu w słynnej dzielnicy Nowego Yorku zaczęło brakować miejsca.
![](https://oblaci.pl/wp-content/uploads/2023/02/Manhattan-z-perspektywy-pizzy-archiwum-prywatne.jpg)
Jaka była odpowiedź architektów epoki modernizmu?
Pnijmy się w górę, góra nie ma granic, góra to nieskończoność, góra to utopia nowego świata ograniczona jedynie ludzką wyobraźnią, czyli właściwie nieograniczona. Oto idee nowego świata, stal i szkło stają się symbolami nowej rzeczywistości, odbiciem ludzkiego geniuszu, całkowicie wyzwolonego z przyziemnych ograniczeń, nowe materiały budowlane otwierają etap galopującego postępu cywilizacji.
Nie bądźmy jednak pustosłownymi i przejdźmy do konkretów. Podstawowym problemem w budowie górnych pięter budynków były oczywiście schody, a właściwie brak windy. Problem ten rozwiązał już w wieku XIX Elisha Graves Otis, amerykański konstruktor, jednak to dzięki rozwojowi budownictwa wielopoziomowego wynalazek Otisa został wykorzystany na szeroką skalę.
Modernistom szczególnie zależało na prostocie konstrukcji i kontakcie z naturą. W tak tłocznym mieście jak Nowy Jork ciężko nawiązać relację z przyrodą, stąd pomysł na wieżowce, im bliżej nieba tym lepiej, ponieważ mamy lepszy dostęp do powietrza i światła.
Drapacze chmur (ang. skyscraper oznacza dosłownie drapacz nieba, polskie słowo jest kalką niemieckiego wyrażenia Wolkenkratzer) miały jeszcze jedną bardzo ważną cechę: były uniwersalne, mogły być wykorzystywane na tysiąc różnych sposobów. To bardzo istotny pozytyw w szybko zmieniającym się świecie interesów i handlu.
Z zewnątrz biurowce są stabilne i monumentalne, symbolizują tym samym wartości typowo amerykańskie jak ład i porządek. Wnętrza gigantów są zmienne i różnorodne, odzwierciedlają dynamikę wielkich miast. Muszę przyznać, że kiedy pierwszy raz przyjechałem do Kijowa, nawet bezdomni wydawali mi się niezwykle zapracowani i niemający czasu na zwykłą pogawędkę, zajęci byli swoimi „biznesami”.
Na nowojorskich pocztówkach często występuję budynek Daniela Burnhama Flatiron, był on jednym z pierwszych wieżowców o konstrukcji szkieletowej. Niesamowicie wąski i długi sprawia wrażenie, jakby próbował wcisnąć się w miasto. Patrząc na niego można powiedzieć: „to niemożliwe, by coś takiego stało”. Mogło w nim zamieszkać szesnaście tysięcy osób, dlatego drapacze chmur często nazywano miastami w mieście. Dziś w Flatiron nie mieszczą się mieszkania, a siedziby wydawnictw książkowych.
![](https://oblaci.pl/wp-content/uploads/2023/02/Flatiron-Building-licencja-Creative-Commons.jpg)
Wieżowce mają też swoją mroczną stronę. Mający nie bagatela 187 metrów Singer Building był ulubionym miejscem skoków ludzi, którym sprzykrzyło się życie. Czas mocno zemścił się na budynku, bowiem w 1968 roku został zburzony, choć swego czasu był sercem Manhattanu; mówiło się, że jeśli stoi się odpowiednio długo między Piątą Aleją i Dwudziestą Trzecią ulicą można spotkać każdego człowieka na świecie.
Biznes, jak każda religia, pragnie mieć swoje świątynie i tu dobrym przykładem sakrofilstwa jest Woolworth Building (241m) wybudowany w 1912 roku. Jego niezwykłe lobby przypomina wnętrze katedry w stylu bizantyjskim. Do oświetlenia budynku zużyto osiemdziesiąt tysięcy lamp, a dla podkreślenia efektu zastosowano grę luster.
![](https://oblaci.pl/wp-content/uploads/2023/02/Lobby-Woolworth-Building-Creative-Commons.jpg)
W pomieszczeniach reprezentacyjnych umieszczono freski, jeden z nich jest warty szczególnej uwagi, przedstawia pożar Rzymu, jednak Neron nie jest przedstawiony na nim jako niszczyciel i prześladowca, a kreator nowych szans i możliwości; płomień staje się nowym początkiem, zalążkiem postępu cywilizacji. Tym samym Stany Zjednoczone wkroczyły w epokę luksusu, postępu i wystawnego życia. Wieżowce symbolizują wszechogarniającą chęć zysku i konsumpcję, której nic nie może zatrzymać.
Pierwsze próby walki z molochami pojawiają się dopiero w latach pięćdziesiątych w środowisku beatników, zwłaszcza w twórczości poetyckiej Allena Ginsberga, ale to już zupełnie inna historia.
(zdj. gł. Wikipedia-Dschwen, CC)
br. Paweł Biegański OMI – pierwsze śluby zakonne złożył w 2012 roku. Posługuje na Ukrainie.
Wietnam: Niezwykłe rekolekcje powołaniowe
26 lipca 2024
Młodzi z Kanady śladami św. Eugeniusza
25 lipca 2024
Kodeń: Wielki odpust [PROGRAM]
25 lipca 2024
Ukraina: Papież o zwrocie kościoła katolikom
24 lipca 2024