Komentarz do Ewangelii dnia

6 marca 2023

5 marca 2023

Być miłosiernym, jak Ojciec. Cóż oznacza taka wypowiedź naszego Mistrza, Jezusa Chrystusa? On Jeden zna naszego Ojca, co więcej sam Pan Jezus mówi do Filipa: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J10,30). To stawia „sprawę” w innym świetle. Pan Jezus ukazując nam Ojca, uczy nas kochać. Z tej Miłości rodzi się specjalny rodzaj miłości, określanym miłosierdziem. Św. Faustyna pod natchnieniem Pana Jezusa przekazuje, iż Jezus sam jest Miłością Miłosierną. Jezus mówi do Siostry Faustyny: „Powiedz, że miłosierdzie jest największym przymiotem Boga. Wszystkie dzieła rąk moich są ukoronowaniem miłosierdzia” (Dzienniczek, 301). Można powiedzieć, że miłosierdzie jest wyjątkowym, najpiękniejszym obliczem Bożej miłości. Jest ono Bożą odpowiedzią na tajemnicę zła, śmierci i grzechu. Prościej, jest to miłość wobec słabych, dotkniętych złem, grzechem, chorobą, samotnością, rozpaczą i śmiercią. Miłosierdzie pochyla się nie tylko, by współczuć, by towarzyszyć w ciemności. Ono wyprowadza z mroku do światła, ze śmierci ku życiu, bierze na ręce i przyprowadza do wspólnoty zbawionych. Miłosierna miłość Boga okazuje się potężniejsza niż nienawiść, grzech i śmierć. „Wykonało się!” – te słowa zwiastują już na krzyżu zwycięstwo Bożego miłosierdzia.