Ron Rolheiser OMI: Wiara, wątpliwości, „ciemna noc duszy” i dojrzałość

Dlaczego Bóg odbiera uczucia w wierze?

28 marca 2023

Wydaje nam się, że nasza wiara jest najsilniejsza wtedy, gdy odczuwamy afektywne i żywe uczucia związane z naszą wyobraźnią o Bogu. Nasza wiara czuje się najsilniejsza, gdy jest wzmocniona i rozpalona przez uczucia zapału. Na tym etapie nasza relacja z Bogiem przypomina relację między parą podczas miesiąca miodowego. Podczas miesiąca miodowego odczuwamy silne emocje i pewność co do swojej miłości, ale jest to miejsce, z którego wraca się do domu. Miesiąc miodowy to początkowy etap w miłości, cenny prezent, ale coś, co znika po wykonaniu swojej pracy. Miesiąc miodowy nie jest małżeństwem, choć często jest z nim mylony.

Tak samo jest z wiarą; silne wyobrażenia o Bogu nie są wiarą, chociaż często są z nią mylone. Silne wyobrażeniowe obrazy i silne uczucia wobec Boga są w końcu właśnie takimi obrazami. Cudowne, ale mimo to obrazy, ikony. Obraz nie jest rzeczywistością. Ikona może być piękna i pomocna, wskazywać właściwy kierunek, ale pomylona z rzeczywistością staje się idolem. Z tego powodu wielcy pisarze duchowi mówią nam, że Bóg w pewnych momentach naszej duchowej wędrówki „odbiera” nam pewność i pozbawia nas wszelkich ciepłych, odczuwanych w wierze uczuć. Bóg czyni to właśnie po to, abyśmy nie mogli zamieniać naszych ikon w bożki, abyśmy nie mogli pozwolić, aby doświadczenie wiary stanęło na drodze do celu samej wiary, czyli spotkania z rzeczywistością i osobą Boga. Mistycy tacy jak Jan od Krzyża nazywają to doświadczenie pozornej utraty wiary – „ciemną nocą duszy”. Opisuje to doświadczenie, w którym kiedyś odczuwaliśmy obecność Boga z pewnym ciepłem i solidnością, ale teraz czujemy, że Bóg nie istnieje i mamy wątpliwości.

Chociaż ta ciemność może być myląca, może również dojrzewać: może pomóc nam przejść od bycia aroganckimi, osądzającymi, religijnymi neofitami do bycia pokornymi, empatycznymi mężczyznami i kobietami, żyjącymi w chmurze niewiedzy, rozumiejącymi bardziej pośród niezrozumienia, zagubieni w ciemności, która jest dla nas pomocą, w ciemności, którą nie możemy manipulować ani kontrolować, jej celem jest, by w końcu zostać popchniętymi do prawdziwej wiary, nadziei i miłości.


Ron Rolheiser OMI, znany ze swojego humoru, szczerości i mądrości, jest popularnym mówcą w dziedzinie współczesnej duchowości. Dorastał w dużej, kochającej się rodzinie na farmie w Saskatchewan, a święcenia kapłańskie otrzymał w 1972 r. Pełnił funkcję rektora Oblate School of Theology w San Antonio w Teksasie. Jest autorem ponad 15 książek, w tym bestsellerowej pozycji: “Modlitwa. Nasza najgłębsza tęsknota”. Jego najnowsze książki to “Wrestling with God” [polski tytuł: “Zmagania z Bogiem. Wiara w czasach niepokoju”], “Domestic Monastery” [Domowy klasztor – przyp. tłum.] oraz “Bruised & Wounded: Struggling to Understand Suicide” [Posiniaczony i zraniony: Walka o zrozumienie samobójstwa – przyp. tłum.]. Rolheiser tworzy także popularne kolumny wydawnicze, które pojawiają się w wielu katolickich gazetach na całym świecie.

(tł. pg)