Komentarz do Ewangelii dnia
11 kwietnia 2023.
W smutku i płaczu pogrążona, ta która tak bardzo miłowała Mistrza z Nazaretu, staje przed pustym grobem. Zmieszana i pełna rozpaczy, że po śmierci Pana Jezusa jeszcze nie pozostawiono Jego ciała w spokoju. Ukradziono ciało, czy raczej przeniesiono w inne miejsce? Dylematy Marii Magdaleny, jakie ją wówczas trapią. Kiedy spotyka powstałego z martwych Pana Jezusa nie rozpoznaje Go, dopiero kiedy Pan Jezus wypowiada jej imię, rozpoznaje ona swojego Mistrza. Każde spotkanie z żywym Bogiem jest wyjątkowe i niepowtarzalne, dotyka człowieka w jego beznadziei i smutku. Jedynie Pan zna nas po imieniu i potrafi swoim słowem dotknąć i przemienić nasze serce i całe życie. Owocem takiej przemiany jest moc świadectwa wobec innych, którym głosi się, co Pan uczynił i jak przemienił mój ból i strach. Jest to początek ewangelizacji, a więc ufnego i odważnego przekazywania tego, co jest naszym udziałem w spotkaniu ze Zmartwychwstałym.
(zdj. Aleksander Iwanow. Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie)
Ukraina: Kiedy do bierzmowania się dojrzewa…
7 maja 2024
Zahutyń: 45 lat obecności misjonarzy oblatów
7 maja 2024
Kuba: Msza prymicyjna w Hawanie [ZDJĘCIA]
7 maja 2024
Gwatemala: Nowa oblacka infirmeria
7 maja 2024
Gniewań: Ogólnoukraiński Kongres Mężczyzn
7 maja 2024