Dawid Grabowski OMI: Na wysokości [BLOG]
"Wobec piękna gór czuję, że On jest. I wtedy zaczynam się modlić" – św. Jan Paweł II
Ten, kto wychował się na nizinach, łatwo zwraca uwagę na wzgórza, tym bardziej na góry. One go przyciągają, często się nimi zachwyca i z uwagą podziwia wszelkie widoki. Nic dziwnego, że latem na górskich szlakach w Polsce roi się od turystów. Im trasa jest łatwiej dostępna, tym więcej osób można na niej spotkać. Są również takie tereny, gdzie łatwiej spędzić czas z przyrodą, bo niewielu wędrowców tam dociera.
Te miejsca naprawdę mają coś w sobie. Przypominam sobie pierwszy rowerowy wypad w Małopolsce. Choć trwał raptem jeden dzień, to widoki, które ujrzałem zrobiły na mnie takie wrażenie, że chciałem tu wracać. Jeśli mam okazję być tu dłużej zabieram ze sobą rower. I nawet nie muszę wybierać jakiegoś wyjątkowego punktu do którego dotrę, jest ich tutaj tak wiele.
Jeszcze więcej można zobaczyć wyruszając pieszo na szlak, by być wyżej, jakby bliżej nieba i dalej od codziennych problemów. Wspominam tereny w województwie Małopolskim, a przecież różnego rodzaju gór jest w naszym kraju co nie miara…
Gdy patrzę na góry często przypominają mi się słowa:
Bo góry mogą się poruszyć i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą (Iz 54,10).
Bóg kocha człowieka i będzie przy nim, nawet, jeśli góra miałaby się poruszyć. Nie wiem jak wygląda ruszająca się góra, ale jeśli robi ona ogromne wrażenie, gdy tylko stoi… Górskie szczyty budzą respekt i uczą pokory, nawet w stanie spoczynku. A gdzie tu mówić o chwianiu?! Miłość Boga jest większa od tych gór…
o. Dawid Grabowski OMI – spowiednik i kierownik duchowy kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Obrze. W wolnych chwilach lubi jeździć rowerem i odkrywać ciekawe miejsca
