Młodzież o rekolekcjach na temat teologii ciała [ŚWIADECTWA]
Temat rekolekcji wybrali młodzi - przez cały rok spotykali się przez Internet.
„Po prostu rekolekcje” to propozycja Sekretariatu Powołań Polskiej Prowincji. Spotkanie odbyło się w Oblackim Centrum Młodzieży w Kokotku. Temat tegorocznych rekolekcji wybrali sami młodzi uczestnicy i gruntownie się do nich przygotowali.
Po prostu rekolekcje. Po prostu wakacje ze świetnymi ludźmi, wartościowymi treściami i przede wszystkim Bogiem obecnym w każdym uśmiechu i słowie.
W tym roku sami wymyśliliśmy temat (osoby, które były w zeszłym roku) i faktycznie został on zrealizowany według naszych oczekiwań i potrzeb.
Chcieliśmy pogadać i dowiedzieć się więcej na temat Teologii Ciała według Jana Pawła II, czyli w skrócie o naszym ciele, seksualności ale i samoakceptacji i samotności. Trudny temat, tym bardziej dla młodzieży, a jednak bardzo potrzebny. Dzięki wspaniałym konferencjom i warsztatom mieliśmy szanse wypowiedzieć się samodzielnie co o tym myślimy, ale i wysłuchać ludzi z prawdziwym doświadczeniem miłości.
Codzienna Eucharystia, czas sam na sam z Pismem Świętym, dwa wieczory z adoracją Najświętszego Sakramentu, a na jednym z nich możliwość świadomego i dobrowolnego oddania swojego życia Jezusowi. Na ten krok zdecydowało się wielu młodych, wielu też to odnawiało (np po zeszłym roku), był to moment najpiękniejszego świadectwa wiary.
Standardowo jako, że na tych rekolekcjach już w zeszłym roku powstała bardzo silna wspólnota, która przez cały rok miała kontakt (spotykaliśmy się raz w tygodniu online na tzw. Namiocie Spotkania i ogólnie na grupie na messengerze) teraz umocniliśmy nasze relacje ale i przyjęliśmy nowe osoby, których było całkiem sporo. To były zupełnie inne rekolekcje niż w zeszłym roku, a jednak o podobnym charakterze. Czas rozmyślań i modlitwy połączony z rekreacją i cudownymi ludźmi.
Nie ma się co więcej tutaj rozpisywać, jak to mawiają oblaci „Chodź i Zobacz”!
Tak skomentowała rekolekcje Kinga Wilczek z Lublińca.
Po prostu rekolekcje… wbrew pozorom nie były „zwykłe”. Poruszyły ważny temat – Teologia Ciała według Jana Pawła II. Ekipa z zeszłego roku sama go zaproponowała – wtóruje przedmówczyni Oliwier Fiszer z Poznania.
Oprócz rozważań ciekawych tekstów papieża o jedności duszy i ciała, było także sporo konkretnej treści dotyczącej seksualności czy samoakceptacji. Oprócz o. Jana, diakonów Douglasa, Kamila i s. Beaty wypowiadali się także goście zewnętrzni, co urozmaiciło całokształt.
Sporo wnieśli sami uczestnicy, za co dziękuje. Wiele szczerych rozmów, przemyśleń, świadectw wiary, wymiana spostrzeżeń były bardzo budujące. Mimo, że temat był poruszany już na wcześniejszych wyjazdach, to tym razem został przedstawiony tak, jak tego potrzebowaliśmy. Dziękuję prowadzącym za odważne wyjście naprzeciw naszym oczekiwaniom. Widać, że rzeczywiście jesteście „dla nas”.
Był to czas pięknych spotkań z Panem Bogiem. Msze święte, Adoracja Najświętszego Sakramentu. Czas na szczerą rozmowę z Jezusem o wątpliwościach, obawach ale także prośbach i dziękczynieniu. Rozważanie fragmentów Pisma Świętego, sakrament pokuty i pojednania. Na jednej z adoracji była możliwość wyboru Jezusa za swojego Pana i Zbawiciela, dobrowolnego powierzenia mu swojego życia. Wiele osób zawierzyło się Bogu, lub odnowiło ten akt. Piękne świadectwo po prostu zaufania Bogu, mimo że nie zawsze jest pięknie.
Dobrze było spotkać się ze znajomymi z poprzednich rekolekcji, ale jeszcze lepiej było poznać nowe osoby. Integracja, rozmowy, spacerki – dziękuje wszystkim!
Po zeszłorocznych rekolekcjach powstały mocne więzi, które zostały odnowione na tym wyjeździe. Przyjęliśmy do ekipy nowe osoby. Dobrze jest dzielić się wiarą także w zwykłej codzienności i utrzymywać kontakt.
Przykro było wyjeżdżać, te 6 dni minęło bardzo szybko. Niezwykły klimat. Najlepiej doświadczyć tego samemu… zapraszam!
W podobnych słowach opisuje rekolekcje w Kokotku Emilia Brodziak z Krupskiego Młyna:
Żeby zrozumieć miłość Chrystusa trzeba wejść z nim w bliższą relację. To właśnie zrobiłam na Po Prostu Rekolekcjach, gdzie można było odczuć, jak Duch Święty działa przez drugiego człowieka.
Gdy nasze życie zaczyna tracić sens zapominamy, że Pan Bóg jest zawsze przy nas. Musimy uświadomić sobie jak piękni jesteśmy w oczach Zbawcy. Przez ten tydzień poczułam jak ważna jest relacja z samym sobą, jak w życiu pomaga wspólnota i jak ważna w życiu jest miłość. Na Adoracji miałam możliwość wybrania Pana Jezusa za swojego Zbawiciela, zawierzyć mu swoje życie i pozwolić Mu się poprowadzić.
Aby być szczęśliwym z drugą osobą najpierw musimy być szczęśliwi ze sobą. Temat rekolekcji – teologia ciała wg Jana Pawła II, zrozumiałam że Jestem Ciałem a nie mam ciało, miłość jest decyzją, nawet jeżeli nie wszystko idzie tak jak chcę, to muszę zaufać Bogu, bo to Jego plan na życie jest idealny a nie mój jak i to, że Chrystus zawsze będzie na nas czekał i nigdy nas nie potępia. Poznałam wielu wspaniałych ludzi pośród których czułam się akceptowana taka, jaka jestem i mogłam naprawdę być sobą.
Dziękuję Wam wszystkim za każde miłe słowo, rozmowy jak i każdy wasz uśmiech, dzięki którym uświadomiłam sobie jak ważny jest drugi człowiek w naszym życiu.
(pg/zdj. uczestnicy rekolekcji)
Komentarz do Ewangelii dnia
26 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
26 listopada 2024
Iława: czuwanie w ramach Światowych Dni Młodzieży [+GALERIA]
25 listopada 2024
Madagaskar: w parafii Notre Dames de Lourdes
25 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
25 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
25 listopada 2024