Z listów św. Eugeniusza

30 listopada 2023.

30 listopada 2023

NIECH BĘDĄ GODNI SWEGO POWOŁANIA ALBO NIECH ODEJDĄ

Pisząc do mistrza nowicjatu, ojca Vincensa, Eugeniusz mówił o decyzji, aby jednego z kandydatów poprosić o przerwanie formacji.

Ta sama rada uznała, że br. Martin nie nadawał się do Zgromadzenia. Jego niezależny duch nigdy nie mógł podporządkować się przepisom Reguły. Służył za zborny punkt takim niedoskonałym członkom jak on. Nie mógł opanować swego języka, trzeba było, aby wszystko oceniał, krytykował wszystkich i wszystko, co się działo, jednym słowem, nie pozostawiał żadnej nadziei, że kiedykolwiek zaakceptuje ducha Stowarzyszenia…

Gdy chodzi o mnie, powziąłem postanowienie. Nie będzie tak w chwili, gdy Bóg rozlewa tak obfite błogosławieństwa na naszą małą rodzinę, a ja będę znosił ludzi niedoskonałych z własnego wyboru i pozbawionych cnót. Niech będą godni swego powołania albo niech odejdą.

Następnie Eugeniusz mówił o innych młodych oblatach, którzy okazali się godni swego powołania:

Nie potrafiłbym wam wystarczająco dużo dobrego powiedzieć o dwóch młodych ojcach, których niedawno wraz z ojcem Lempfritem wysłałem do Ameryki. To są anioły, a trzej, którzy wyjadą na Cejlon, to wzory: oo. Semeria, Keating i Ciamin, łącznie z br. Gaspardem, który jest doskonały. O jednych i drugich możecie powiedzieć w waszym nowicjacie, aby pobudzić gorliwość waszych nowicjuszów i ich święte współzawodnictwo.

List do o. Ambroise’a Vincensa, 19.10.1847, w: PO I, t. X, nr 949.

Misja w sercu ludu nie jest częścią mojego życia ani ozdobą, którą mogę zdjąć; nie jest dodatkiem ani jeszcze jedną chwilą w życiu. Jest czymś, czego nie mogę wykorzenić z siebie, jeśli nie chcę siebie zniszczyć. Ja jestem misją na tym świecie, i dlatego jestem w tym świecie” (Papież Franciszek).

Na mocy chrztu każdy z nas na tej ziemi, gdziekolwiek się znajdujemy, jest misją. Znakiem rozpoznawczym członków rodziny mazenodowskiej jest być zawsze blisko ludzi.