Kamerun: Niezwykły prezent urodzinowy dla rodzonego brata

Obaj są oblatami. Dzielą ich tysiące kilometrów - łączy ich braterska miłość.

27 stycznia 2024

Dzieli ich dwa lata. Starszy jest Franciszek, młodszy Alojzy. Pierwszy z braci składa pierwsze śluby w Zgromadzeniu w 1963 roku, Alojzy dołącza do brata i rodziny zakonnej osiem lat później. Franciszek posługiwał w Kamerunie i długie lata na Madagaskarze, po powrocie do Polski był odpowiedzialny za Prokurę Misyjną Polskiej Prowincji, a następnie trafił do domu zakonnego w Kodniu. Alojzy nadal pracuje w Kamerunie, jako emeryt posługuje w więzieniu jako kapelan. Z okazji urodzin rodzonego brata postanowił zasadzić niezwykły prezent.

W 80-tkę mojego Braciszka Franciszka… który po 8 latach na misji w Kamerunie i przeszło 20 latach na Madagaskarze jest obecnie w Sanktuarium Matki Bożej Podlasia w Kodniu… posadziłem z tej okazji palmę kokosową… aby mógł skosztować orzechy za kilka lat – wyznaje blisko 78. letni Alojzy.