Komentarz do Ewangelii dnia

2 lutego 2024.

2 lutego 2024

Józef i Maryja wchodzą do świątyni niosąc dziecię Jezus w ramionach. „Bramy, podnieście swe szczyty i unieście się prastare podwoje, aby mógł wkroczyć Król chwały” (Ps 24,7), woła psalmista. Starzec Symeon podchodzi by pozdrowić Matkę z otwartymi ramionami, bierze dziecko i błogosławi Boga, mówiąc: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela” (Łk 2,29-32). Potem mówi do Maryi: „A Twoją duszę miecz przeniknie”(Łk 2,35). Ofiarowanie Jezusa w świątyni pokazuje Go jako pierworodnego, należącego do Pana. Wraz ze starcem Symeonem i prorokinią Anną cały oczekujący Izrael wychodzi na spotkanie swego Zbawcy. Jezus zostaje uznany za tak bardzo oczekiwanego Mesjasza, „światło narodów” i „chwałę Izraela”, a także za „znak sprzeciwu”. W taki sposób zwraca naszą uwagę na to wydarzenie Katechizm Kościoła Katolickiego. „Zwiastowanie Symeonowi jest jakby drugim zwiastowaniem Maryi, ponieważ ujawnia się w nim konkretny historyczny wymiar misji Syna Bożego, spełniającej się w niezrozumieniu i w cierpieniu”, przypomina nam święty Jan Paweł II. Pójdźmy i my w duchu powitać naszego Zbawiciela, Boga z nami. On przychodzi do nas, aby wnieść światło i błogosławieństwo w nasze życie. Panie, daj nam rozpoznać czas naszego nawiedzenia i umocnij nas w dobrym. Niech wszyscy w szczególny sposób poprzez śluby ofiarowani – konsekrowani Bogu, promieniują w świecie darem życia w Duchu i prawdzie.

(S. Stasiak OMI/zdj. michalici.pl)