Komentarz do Ewangelii dnia

22 marca 2024.

21 marca 2024

Może dziwić, że Pan Jezus posłany przez Ojca do ludzi, wcale nie był pozbawiony przykrości, ataków. Wydawałoby się, że skoro wolą Ojca było, aby Syn Jego zstąpił z Nieba, to nic Mu grozić nie będzie, ponieważ chronić Go będzie swoisty „immunitet”. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Im ważniejsze prawdy o jedności Ojca i Syna Bożego Jezus przedstawiał sobie współczesnym, tym bardziej był nierozumiany i atakowany. Pan Jezus z cierpliwością i miłością zawsze starał się dotrzeć do słuchaczy, nawet jeśli wiele Go to kosztowało. Jezus nigdy nie zdezerterował, nawet gdy oskarżano Go o bluźnierstwo. „Uwierz, abyś zrozumiał i zrozum, abyś uwierzył” (święty Augustyn). ”Wiele osób było w bezpośrednim kontakcie z Jezusem, ale mu nie uwierzyło. Wiara nie przychodzi, jeśli masz zamknięte serce. Bóg Ojciec zawsze nas pociąga do Jezusa, ale to my otwieramy lub zamykamy nasze serce” (papież Franciszek). Panie nasz, otwórz nasze serca na prawdę w miłości.

(S. Stasiak OMI)