Komentarz do Ewangelii dnia

28 kwietnia 2024.

27 kwietnia 2024

W alegorii krzewu winnego i latorośli Chrystus wskazuje nam, iż jest prawdziwym krzewem winnym, my latoroślami, a Ojciec gospodarzem winnicy. Pragnieniem Ojca jest, abyśmy wydawali jak najwięcej owoców. Jest to logiczne. Gospodarz winnicy sadzi winorośl i ma o nią staranie, aby obficie owocowała. Pan Jezus podkreśla: „Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili” (J 15,16). Jako chrześcijanie jesteśmy szczególnymi wybrańcami. Bóg nas widzi, wybiera, docenia i powołuje. Poprzez chrzest święty wszczepił On nas w swoim ogrodzie, to jest w Chrystusa. Posiadamy życie Chrystusa, życie chrześcijańskie. Jesteśmy w „posiadaniu” najważniejszej „komórki”, aby móc wydawać obfite owoce: więź z Chrystusem, albowiem latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, o ile nie trwa w winnym krzewie. Pan Jezus stwierdza dogłębnie: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie”. Jest to oczywista aluzja do piekła. Warto żyć z pomocą Bożej łaski! Trwać w Chrystusie. Panie Jezu, prosimy w Twoje święte imię, nie dozwól nam odłączać się od Ciebie i od Twego Kościoła. Pomóż nam trwać w Tobie – „Winnym Krzewie” i wydawać jak najobfitsze owoce naszego życia w Tobie. Amen!

(S. Stasiak OMI)