Z listów św. Eugeniusza

4 czerwca 2024 roku.

4 czerwca 2024

STANIECIE SIĘ OJCEM DLA WASZYCH NOWICJUSZÓW, MUSICIE WEJŚĆ W ICH TRUDY, ZACHĘCAĆ ICH

Oto ojcowskie rady, jakich Eugeniusz udzielał dwudziestosiedmioletniemu ojcu Dorey’owi, mistrzowi nowicjuszów:

Będąc tak młodym, staniecie się ojcem dla waszych nowicjuszów, musicie wejść w ich trudy, zachęcać ich, ale nie rozpieszczać. Trzeba, aby przyzwyczaili się do umartwienia i prowadzili nieco surowsze życie, by nie szukali swych radości, ponieważ zostali wezwani do posługi, która ich nie znosi. Zwracajcie uwagę na wzajemną miłość, na znoszenie innych, a zwłaszcza swych braci.

List do o. Eugeniusza Dorey’a, mistrza nowicjuszów w Nancy, 15.10.1848, w: PO I, t. X, nr 990.

Eugeniusz z własnego doświadczenia nauczył się tego podejścia, aby być bycia blisko ludzi, gdyż w chwilach potrzeby miał przewodników, którzy byli blisko niego. W latach młodzieńczych był to ksiądz Bartolo Zinelli, kiedy był seminarzystą, miał ojców Duclaux i Emery, a potem swojego wuja Fortunata – aby wymienić tylko kilku. Żył w tym stanie ducha.

„Każdy, kto pamięta własną edukację, pamięta nauczycieli, a nie metody i techniki. Nauczyciel jest rdzeniem systemu edukacji” (Sidney Hook).

(tł. R. Tyczyński OMI)