Z listów św. Eugeniusza

13 czerwca 2024.

12 czerwca 2024

UDZIELIŁ MI SWOJEGO SZCZEGÓLNEGO BŁOGOSŁAWIEŃSTWA, POLECAJĄC, ABY SIĘ MODLIĆ RÓWNIEŻ ZA NIEGO

W listopadzie 1848 roku sytuacja uległa pogorszeniu i papież został zmuszony do opuszczenia Rzymu. Eugeniusz i mieszkańcy Marsylii ponownie zaprosili go do schronienia się w ich mieście i wielu było przekonanych, że jego przybycie jest bliskie. Nigdy do tego nie doszło, ale Eugeniusz zanotował w swoim dzienniku:

Nie mogę jednak pominąć milczeniem świadectwa nadzwyczajnej dobroci, jaką okazał mi Ojciec święty, który prokuratorowi redemptorystów, ojcu Hughesowi, wydał jasne polecenie, aby zatrzymał się w Marsylii, aby się ze mną spotkać, pozdrowić mnie w imieniu papieża i powiedzieć mi, że udzielił mi swojego szczególnego błogosławieństwa polecając, aby się modlić również za niego. To skłoniło mnie do opublikowania krótkiego listu pasterskiego, pierwszego wydanego we Francji, podobnie, gdy jako pierwszy nakazałem modlitwy w czasie, gdy przed kilkoma miesiącami papież przezywał kryzys.

Dziennik, 28.11.1848, w: PO I, t. XX1.

Jednakże, ponieważ Najwyższy Pasterz w swojej świętej osobie skupia pełnię władzy apostolskiej i w ten sposób sumuje w sobie wszystkie prawa misji powierzonej Piotrowi i innym Apostołom, to właśnie do niego powinny być skierowane nasze najwyższe uczucia synowskiej pobożności. On jest wspólnym Ojcem, Głową wielkiej rodziny dzieci Bożych na ziemi.

List pasterski Eugeniusza do diecezji marsylskiej, 16.02.1860.

(tł. R. Tyczyński OMI)