Kraków: wystawa obrazów inspirowanych Turkmenistanem
W krakowskiej galerii Floriańska 22 w piątek 26 lipca, odbyło się spotkanie z Andrzejem Madejem OMI. Zaprezentował on kolejny tomik swojej poezji pod tytułem „Nad podziw”.
W tekstach ojca Andrzeja odnajdziemy wiele rozważań teologicznych czy filozoficznych. Niektóre z wierszy to swoistego rodzaju modlitwy, które przenoszą czytelnika w rzeczywistość nadprzyrodzoną.
Krakowskie spotkanie było również dobrą okazją do podzielenia się przez o. Madeja turkmeńskimi przeżyciami. Przez barwne i niezwykle ciekawie opowiedziane historie uczestnicy spotkania zostali przeniesieni wprost na ulice Aszchabadu.
Od strony poetyckiej spotkanie przygotowała i poprowadziła Beata Anna Symołon, znana w Krakowie propagatorka poezji. Rozmowa prowadzącej z poetą toczyła się według biograficznych wydarzeń. Opowieści z życiorysu przeplatane były wierszami z różnych tomików.
W obrazach
Opowieściom i poezji o. Andrzeja towarzyszyła wystawa obrazów namalowanych przez panią Joanne Gałecką – będących wspomnieniami jej wizyt w Turkmenistanie.
„Prezentowane obrazy namalowałam podczas pobytu w Aszchabadzie oraz później z fascynacji światem Turkmenów. Pejzaże rozświetlone ostrym słońcem i ludzie w tradycyjnych, barwnych strojach podglądani przy codziennych czynnościach, na bazarach, w domach na wzorzystych kobiercach lub na rozległych przestrzeniach ze stadami zwierząt: wielbłądów, baranów, kóz. Ojciec Andrzej znajdował na nich portrety znajomych osób – Kyzylgul z Halaçu czy Amana z tałkuczki” – opowiada malarka.
Wystawę można było oglądać od 26 do 31 lipca.
Wojna z nieporozumienia
Podczas spotkania nie zabrakło także nawiązań do wojny w Ukrainie, gdzie kiedyś pracował oblat. Przytoczył on słowa znajomego Ukraińca: „Ojciec kiedyś podarował nam krzyżyki. Kiedy brat zginął trzeba było zidentyfikować zmasakrowane ciała. Poznaliśmy go po tym krzyżyku od ojca”.
„Ojciec Madej patrzy na wojnę w wymiarze aksjologicznym, ale diagnozy nie są proste: wojna wynika z niezrozumienia wielkości człowieka i niedostrzegania ludzkiego wymiaru Chrystusa. Tak, jakby źli zatrzymali się w pół drogi w duchowym rozwoju” – wspomina Joanna Gałecka.
Tomik poezji można nabyć klikając w link: https://sklep.misyjne.pl/produkt/nad-podziw-andrzej-madej-omi/
***
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Turkmenistanu w 1997 r., na zaproszenie św. Jana Pawła II. Ustanowił on w tym kraju misję sui iuris, czyli w etapie tworzenia, lecz samodzielną jednostkę terytorialną Kościoła katolickiego. Pierwszymi oblackimi misjonarzami w tym kraju byli Radosław Zmitrowicz OMI, późniejszy biskup w Ukrainie, oraz Andrzej Madej OMI, autor wielu książek i artykułów. Ojciec Madej od samego początku jest przełożonym Kościoła w tym kraju, w dyplomatycznej randze attaché kulturalnego nuncjatury apostolskiej w Turcji. Oblaci wykonują w tym kraju posługę ewangelizacyjną zgodnie z miejscowym prawem i charakterem posługi misyjno-dyplomatycznej.
Fot. wyróżniające: Maria Leżańska
Autorzy tekstu: Robert Grabka OMI, Joanna Gałecka
Z listów św. Eugeniusza
22 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
22 listopada 2024
Olimpiada Znajomości Afryki: szansa na poznanie kontynentu
21 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Mahanoro
21 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
21 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
21 listopada 2024