Z listów św. Eugeniusza

11 września.

11 września 2024

Bóg będzie Ojca pociechą i nagrodą

Pomimo braku współpracy i wrogości biskupa Algieru, dla Eugeniusza najważniejsze było zbawienie dusz i z tego powodu radził oblatom, aby pozostali.

Co teraz należy zrobić? Gdyby nie chodziło o tak poważne sprawy, jak wystawienie na szwank zbawienia dusz, moja decyzja bardzo szybko zostałaby podjęta. Ale konsekwencje decyzji, która pociągałaby porzucenie wszelkich nadziei, jakie powzięliśmy w związku z nawracaniem niewiernych, i dobry kierunek zaniedbanego chrześcijaństwa, zasługują na refleksję. Tak więc w obliczu zniewag i obelg, które musi Ojciec znosić, nie podejmę decyzji… Niech Ojciec cierpliwie trwa w nadprzyrodzonych myślach; niech na chwilę obecną zgodzi się Ojciec na to, co się Ojcu proponuje, ponieważ dzięki temu tworzy się forma Waszego pobytu na misji, która zapowiada tak piękną przyszłość… Mój drogi o. Viala, niech osobiście nie daje się Ojciec powalić przez tak obce i tak mało oczekiwane sposoby zachowania się. Bóg, któremu Ojciec służy, będzie Ojca pociechą i nagrodą(List do ojca Jean’a Viala, 05.04.1849, w: PO I, t. IV, nr 8).

Trudności zniechęcają nas, ale jeśli będziemy pamiętać o szerszej perspektywie, będziemy mieć odwagę, by wytrwać. Jeśli pełnimy dzieło Boże, nie powinniśmy oczekiwać uznania od innych ludzi, a jedynie od Boga.

Frank Santucci OMI, tłum. o. Roman Tyczyński OMI