Owidiusz Charlebois OMI – biskup w drodze na ołtarze
20 listopada przypadnie 91. rocznica śmierci bp. Owidiusza Charleboisa. To jeden z oblackich kandydatów na ołtarze – w tej chwili trwa oczekiwanie na ogłoszenie cudu za jego za wstawiennictwem.
Owidiusz Charlebois pochodzi z francuskojęzycznej części Kanady – na świat przyszedł 17 lutego 1862 r. w Oka w Quebecku. Do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej wstąpił w 1883 r., a cztery lata później – 17 lipca 1887 r. – przyjął sakrament święceń w stopniu prezbiteratu. Pracował misyjnie w Kanadzie Zachodniej przede wszystkim wśród rdzennych mieszkańców tych terenów – tzw. Pierwszych Narodów. Najpierw pracował w misji św. Józefa w Fort Cumberland w północnym Saskatchewan w diecezji św. Alberta. Na przełomie wieków powierzono mu odpowiedzialność administracyjną za otaczające misje: Pas, Manitoba i stacje misyjne dolnego biegu rzeki Saskatchewan. Święcenia biskupie otrzymał 30 listopada 1910 r. Do śmierci 20 listopada 1933 r. – mija właśnie 91 lat od tego wydarzenia – mieszkał w Pas i służył wiernym z powierzonych jego trosce terenów. Działał na terenach, gdzie nie wszędzie łatwo było dotrzeć. W misjonarskiej pracy musiał zmagać się z różnymi trudnościami. W 1911 r. zanotował „Pokonałem 2000 mil (3200 km) kajakiem i 50 mil (80 km) pieszo przez las, 60 razy spałem na ziemi, pod osłoną małego namiotu, w którym tak często odprawiałem mszę św. Odwiedziłem 14 misji, w sumie 4500 katolików. Sześć z tych misji nigdy nie było odwiedzanych przez biskupa. Udzieliłem bierzmowania 1100 Indianom, których dobre usposobienie bardzo mnie umocniło”.
Powiązania ze św. Teresą
Ważna w życiu bp. Owidiusza Charleboisa była św. Teresa z Lisieux. Oblacki biskup nie tylko bowiem pracował misyjnie wśród Pierwszych Narodów – ale też mocno promował św. Teresę. To dzięki niemu francuska karmelitanka, żyjąca w latach 1873–1897, zarazem nigdy niebędąca na misjach – została jedną z patronek misji. Jak do tego doszło? Historia ma początek w 1912 r., kiedy to decyzją bp. Charleboisa zostaje ustanowiona misja w Chesterfield Inlet, na terytorium Inuitów. Przez pierwszy rok posłani tam misjonarze zmagali się – z samotnością, naturą (śnieg, lód, brak komunikacji), z bariera językową. Próbowali dotrzeć do mieszkańców, ale ci odpowiadali kpinami i sarkazmem. Pod koniec 1913 r. dwóch oblatów pracujących wśród Pierwszych Narodów zginęło śmiercią męczeńską. Biskup Owidiusz postanowił więc zamknąć misję w Chesterfield Inlet – nie widział nadziei na to, że uda się rozwinąć tutaj chrześcijaństwo. I chciał uniknąć kolejnych śmierci misjonarzy. W tym czasie przyszła też korespondencja z Europy, jak co roku. A w niej m.in. życiorys siostry Teresy od Dzieciątka Jezus z kopertą z ziemią pobraną z jej grobu podczas ekshumacji doczesnych szczątków. Ojciec Turquetil, oblat pracujący w Chesterfield Inlet, odebrał to jako znak – znak, że ma wciąż działać na powierzonych mu – trudnych duszpastersko – terenach. Powiedział: „Jutro rano, gdy Eskimosi zgromadzą się w sali, by posłuchać gramofonu, wygłoszę im katechezę. Kiedy będę mówić, westchnijcie do małej Teresy, otworzycie torby i dyskretnie rozrzucicie zawartość na głowy moich słuchaczy”. Tak też się stało. A potem zaczęły dziać się nawrócenia! Lokalny szaman, który był wrogiem misji, poprosił o chrzest. Zaznaczył też, że będzie codziennie w kościele i zrobi wszystko, co powie mu misjonarz. Bo nie chce iść do piekła. W Chesterfield zaczęły się masowe przygotowania do przyjęcia chrztu. Martwa dotąd misja ożyła – praca ojców nie poszła na marne. 10 lat później, gdy bp Owidiusz odwiedzał te tereny, podjął decyzję o utworzeniu kolejnych stacji misyjnych. A przecież miał zamknąć tę jedną, która początkowo nie dawała nadziei… To właśnie w Kanadzie Zachodniej, w Pointe-aux-Esquimaux, powstał pierwszy kościół pod wezwaniem błogosławionej Teresy od Dzieciątka Jezus. Teraz te obszary to diecezja Churchill-Zatoka Hudsona. Zarządza nią, a jakże, oblat, i to z Polski – bp Wiesław Krótki OMI.
Zmarłego 91 lat temu bp. Owidiusza poruszyły nawrócenia i gwałtowny rozwój misji w okolicach Chesterfield Inlet. W związku z tym wysłał do Watykanu prośbę o ustanowienie św. Teresy patronką misji. Prośbę podpisało ponad 220 biskupów misyjnych. Pius XI odpowiedział pozytywnie na tę prośbę. Święta Teresa z Lisieux została ogłoszona patronką misji 14 grudnia 1927 r. – jest nią wraz św. Franciszkiem Ksawerym.
W drodze na ołtarze
Od 1979 r. toczy się proces beatyfikacyjny biskupa, dzięki któremu św. Tereska została patronką misji. Positio w tej sprawie trafiło do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w kwietniu 2001 r. 29 listopada 2019 r. papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót bp. Owidiusza Charleboisa. Do ogłoszenia tego oblata błogosławionym potrzebne jest jeszcze uznanie cudu za jego wstawiennictwem. Na razie bp. Owidiuszowi przysługuje tytuł sługi Bożego – a oblacki kalendarz wspomina go 20 listopada, w rocznicę śmierci.
Hubert Piechocki
Fot. unsplash.com/Ali Tawfiq, archiwum OMI
Jasna Góra: kolejny oblat w gremiach Konferencji Episkopatu Polski
19 listopada 2024
Madagaskar: rozpoczęły się odwiedziny prowincjała
19 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
19 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
19 listopada 2024
Katowice: Światowy Dzień Ubogich ze Wspólnotą Dobrego Pasterza
18 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
18 listopada 2024