
Iława: misterium męki pańskiej. Rolę Jezusa zagrał oblat, a pozostałe postacie Niniwa
Już drugi raz w parafii w Iławie miesiąc przed Niedzielą Palmową rozpoczęły się przygotowania do misterium męki pańskiej, które odbyło się w minioną niedzielę i zgromadziło wielu widzów.
Na początku ojciec Piotr Malczewski OMI – wikariusz – rozdziela role. Później rozpoczynają się próby, które odbywają się dwa razy w tygodniu. Tym razem przebiegały sprawniej niż rok temu, bo wielu aktorów brało już wtedy udział w spektaklu.
Nie unowocześniać
Rolę Pana Jezusa zagrał oblat.
– Sam chciałem odegrać tę rolę, ale gdyby nie młodzi – nie dałbym sobie rady. Dlatego cieszę się, że też się zaangażowali i dzielili się ze mną swoimi pomysłami. Mieliśmy kilka nowości, których nie było rok temu. Dodaliśmy chociażby postać świętego Jana pod krzyżem. Staramy się to misterium męki pańskiej nie tyle unowocześnić, co dodać nowe elementy.
Ojciec Piotr Malczewski OMI podkreśla, że jest „szalenie dumny” z młodzieży, która zaangażowała się w to wydarzenie: „Cieszę się, że ich mam, że ich prowadzę i że tak bardzo się angażują. W całym roku szkolnym, katechetycznym mamy wiele różnych akcji, które przygotowujemy. Robimy wspólnie babeczki na walentynki, pieczemy pierniki i mamy zabawy karnawałowe. Dzieje się u nas dużo, a misterium męki pańskiej to tylko jeden z wielu przykładów”.

Gdy cisza przemawia
W zeszłym roku podczas premiery były dwa stopnie Celsjusza. Ojciec Piotr swoją rolę odgrywał na boso. Tym razem pogoda na szczęście dopisała. Podobnie jak publiczność, która podczas upadków Jezusa płakała.
– To było piękne wprowadzenie do Wielkiego Tygodnia i do przeżycia samego Triduum Paschalnego. Bezpośrednio po misterium rozmawiałem też z parafianami, którzy byli poruszeni. Przemawiała do nich zupełna cisza. Nikt podczas przejścia drogą krzyżową nie rozmawiał, nie przerywał, nie robił zdjęć, bo zadbał o to profesjonalista – Dominik Rechtoris, który nagrał film z naszego spektaklu i aktualnie go montuje – opowiada oblat.

Wystąpienie w takim spektaklu może pomóc młodym ludziom uzmysłowić sobie, jak wielka jest miłość Pana Jezusa do drugiego człowieka. Przed rozpoczęciem przygotowań wszyscy aktorzy wraz z ojcem Piotrem obejrzeli „Pasję” Mela Gibsona, by móc się zainspirować.
– I całość wyszła świetnie. Dlatego w przyszłym roku chciałbym kontynuować tę tradycję i razem z młodzieżą znów przygotować misterium męki pańskiej. Może dodamy nowe elementy, nowe postacie. Na razie przygotowujemy się do świąt. Przed nami czas radości ze zmartwychwstania Pana Jezusa.
Tekst: Karolina Binek
Fot. Dominik Rechtoris
Iława
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Iławy w 1948 r., aby posługiwać przy tzw. białym kościele (obecnie parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP). Rozpoczęła się odbudowa kościoła zniszczonego podczas wojny i później, w czasie pobytu w mieście Armii Czerwonej. W sierpniu 1952 r., zgodnie z decyzją władz kościelnych, oblaci opuścili “biały kościół” i podjęli pracę duszpasterską w zrujnowanej przez Rosjan części Starego Miasta z tzw. czerwonym kościołem. W 1963 r. po odbudowie został kanonicznie erygowany dom zakonny, do którego została przyłączona placówka w Miłomłynie. W marcu 1975 r., została erygowana oficjalnie parafia pw. Przemienienia Pańskiego, a od roku 1982 oblaci oprócz prowadzenia zwykłych zajęć duszpasterstwa parafialnego i rekolekcyjnego, zaangażowali się w posługę kapłańską w Zakładzie Karnym. Aktualnym przełożonym domu jest o. Paweł Tomys OMI.
Z listów św. Eugeniusza
15 kwietnia 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
15 kwietnia 2025
Łeba: droga krzyżowa ulicami miasta
14 kwietnia 2025
Niedziela Palmowa w oblackich parafiach w Polsce [+GALERIA]
14 kwietnia 2025
Turkmenistan: Niedziela Palmowa w sercu Azji [GALERIA]
14 kwietnia 2025
Z listów św. Eugeniusza
14 kwietnia 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
14 kwietnia 2025