Z listów św. Eugeniusza

22 września 2025

22 września 2025

Blisko ludzi, mówiąc ich językiem (K 8)

Oblaci, będąc bardzo blisko ludzi, wśród których pracują, zawsze pozostaną uważni na ich aspiracje i ich wartości(K 8).

Misjonarze głosili kazania w języku prowansalskim, a używanie tego języka zbliżało ich do ludzi ubogich i mniej wykształconych. Eugeniusz założył swoją rodzinę misyjną właśnie po to, aby dotrzeć do najbardziej opuszczonych ludzi, głosząc kazania w ich języku. Używanie języka prowansalskiego było zasadą, której uparcie się trzymał.

Po rewolucji urzędowo postanowił, że jedynym językiem używanym w celu zjednoczenia kraju jest język francuski. W rezultacie mieszkańcy odległych wsi, którzy znali tylko język prowansalski, stali się jeszcze bardziej opuszczeni. Misjonarze sprzeciwili się temu, aby skuteczniej prowadzić ich do Boga.

Tak było na przykład w 1833 r., kiedy burmistrz La Ciotat wywiesił w mieście stanowcze ogłoszenia potępiające misjonarzy i używanie przez nich języka prowansalskiego. Eugeniusz odpowiedział:

Czytamy w nim, że przedmiotem niewyobrażalnej dywagacji burmistrza jest język, którego używam w moich kazaniach. Do tej pory uważałem, że konieczne jest przemawianie do dobrych rolników i rybaków w języku, który najlepiej rozumieją. Gniew burmistrza nie zmienia mojego zdania(Boudens, Mgr. de Mazenod et le provençal, w: Études Oblates 15 (1956), s. 6-7).

W 1838 r. Eugeniusz napisał w swoim dzienniku o wizycie duszpasterskiej, którą złożył w parafii swojej diecezji:

Wszyscy ci, którzy mi towarzyszyli i mnie otaczali, byli poruszeni, tak samo jak ja ciągle jestem poruszony stałą uwagą słuchaczy, nie wyłączając dzieci. Wręcz przeciwnie, zauważyłem przede wszystkim uwagę dzieci, niezbity dowód, że stosuję dobrą i jedyną metodę, przemawiając do nich w ich narzeczu, ale także, że należy być zrozumiałym dla ludzi, nie zadowalając się banialukami lub dosłownym tłumaczeniem pewnych tekstów francuskich. W ten sposób można nauczać tak jak trzeba najważniejszych prawd i czynić to z największym pożytkiem dla dusz. Oby uwierzono mojemu doświadczeniu(Dziennik, 04.09.1838, w: PO I, t. XIX).

Franc Santucci OMI, tłum. Roman Tyczyński OMI