12 marca 2018
This is a custom heading element.
BUNTUJE SIĘ I SZKODZI MEMU PRZEKONANIU. NIE MOŻE SIĘ OPIERAĆ NA RZECZACH, KTÓRE MOŻNA ODRZUCIĆ
W swoich notatkach z poprzednich rekolekcji widzieliśmy, że Eugeniusz wykorzystując metodę ignacjańską opuścił przepisaną medytację o piekle, która w jego duszy przywoływała obrazy strachu i fantasmagorii.
12. Dobrowolnie także zajmę się myślą o piekle, któremu mało uwagi poświęciłem podczas innych rekolekcji. Jeśli chcę, aby ta myśl była dla mnie pożyteczna, muszę postąpić wbrew temu, co wskazują pewne książki. Żadnego wyobrażenia o miejscu, żadnych obrazów demonów ani potępionych, żadnych obrazów związanych z mękami piekielnymi, mam bowiem prawo myśleć, że cała ta fantasmagoria, która na co dzień jest wykorzystywana, daleka od przestraszenia mego ducha, buntuje się i szkodzi memu przekonaniu. Nie może się ono opierać na rzeczach, które można odrzucić lub przynajmniej które można uznać za przesadzone albo za produkt wyobraźni innych osób.
Dla Eugeniusza piekło oznaczało oddzielenie od Boga, niewyobrażalna kara dla kogoś, kto gorąco kochał Boga i Jemu poświęcił swoje życie:
Przylgnę do tego, czego naucza wiara, nade wszystko do możliwości utraty Boga, która jest przeciwieństwem szczęśliwości błogosławionych w niebie.
Przekonam się także o nicości rzeczy, których poszukiwanie może doprowadzić do utraty jedynego dobra, jakim jest Bóg.
Postanowienie rekolekcyjne, październik 1831, w: EO I, t. XV, nr 162.
Z listów św. Eugeniusza
25 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
25 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Tamatave
24 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
24 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
23 listopada 2024
Oblaci: z pasji do muzyki
22 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
22 listopada 2024