Niedziele Misyjne i Zloty Przyjaciół Misji

Przyjaciele Misji wspierają misje oblackie.

18 maja 2018

Niezwykłe opowieści o. Bernarda Briksa OMI, pracującego w Wierszynie na Syberii, wywołały wielkie zainteresowanie i skupienie wśród uczestników Regionalnego Zlotu Przyjaciół Misji oraz Niedzieli Misyjnej w oblackiej parafii pw. NSPJ w Katowicach Koszutce. Warto wiedzieć, że o. Bernard od niedawna pracuje w Wierszynie, 120 km od Irkucka na Syberii, we wspólnocie potomków Polaków, w której często goszczą turyści z różnych krajów. Wydarzenia te odbyły się 5 i 6 maja 2018 r. W Zlocie Przyjaciół Misji wzięło udział 80 osób z różnych części Katowic, Tychów oraz Mysłowic. Sobotnie spotkanie wypełniła Mszy św. o godz. 11.00, po niej poczęstunek w plenerze przed kościołem oraz rozmowy z misjonarzami: o. Bernardem, o. Mariuszem Boskiem OMI oraz o.Markiem Swatem OMI.

W poniedziałek rano, po wcześniejszym zaproszeniu, o. Bernard udzielił wywiadu w katowickim, diecezjalnym radiu eM na temat życia i pracy w Wierszynie – polskiej wiosce na Syberii.

Równolegle, w niedzielę 7 maja, odbywał się również Zlot Przyjaciół Misji w Bodzanowie, który zgromadził ok. 300 osób z Bodzanowa, z Lublińca, Opola oraz z Gliwic. Animowali je o. Wiesław Chojnowski OMI, który opowiadał o biskupie Juretzko oraz diakon Adrian, który dzielił się swoim doświadczeniami pracy na Ukrainie i s. Franciszka.

Tydzień wcześniej, w niedzielę 29 kwietnia, o. Mariusz Bosek OMI wraz z o. Bernardem Briksem OMI głosili słowo Boże w parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzcicela w Goduli, z filią, którą stanowi kaplica pw. św. Katarzyny Aleksandryjckiej w Chebziu. Przy parafii działają siostry Elżbietanki i wszystkie już są też Przyjaciółkami Misji. Po południu odbyło się nabożeństwo misyjne prowadzone przez o. Mariusza, którego frekwencję obniżyła z pewnością burza gradowa.

W Zielonej Górze, w parafii pw. MB Częstochowskiej animowali niedzielę misyjną o. Marian Lis OMI i o. Marek Swat OMI. Na Msze św. przybyli Przyjaciele Misji z różnych parafii Zielonej Góry, którzy od dawna należą do tego grona. Po Eucharystii były bardzo miłe spotkania i rozmowy.

Każdemu spotkaniu towarzyszą zapisy do grona Przyjaciół Misji, które cieszą się żywą odpowiedzią.

(kz)