19 czerwca 2019

This is a custom heading element.

19 czerwca 2019

OJCA POSTĘPOWANIE JEST NIEMĄ DEZAPROBATĄ ICH POSTĘPOWANIA.

Jedną z pierwszych misji w 1818 roku była formacja kapłanów, zwłaszcza po rewolucyjnym spustoszeniu. Szesnaście lat później odkryjemy, że wspólnoty były otwarte na przyjęcie nowych kapłanów.

Ważną rzeczą jest, aby ojciec porozumiał się z ojcem Vincensem odnośnie do sposobu, w jaki należy głosić rekolekcje księżom i duchow­nym, którzy w tym celu przybędą do waszego domu.

Oblaci we wspólnocie prowadzą charakterystyczny dla siebie sposób życia, a świadectwo, jakie dzięki niemu dają, przez wielu miejscowych kapłanów było postrzegane jako potępienie ich złego postepowania.

Dowiedziałem się z przykrością, lecz bez zdziwienia, że dyspozycje pewnych księży z sąsiedztwa zostały względem ojca zmienione. Zalecam, żeby ojciec udał, że tego nie dostrzega, i żeby cały czas czynił tyle samo uprzejmości, nie zmie­niając jednocześnie niczego, co ich szokuje, żeby ojciec ciągle był coraz bardziej systematyczny, coraz bardziej daleki od rozproszenia, od stylu, jaki przyjęli. Na dłuższą metę zdobędzie ojciec nawet przychylność tych, którzy w postawie ojca widzą niemą dezaprobatę ich postępowania.

Pamiętajmy, że ojciec Guigues miał tylko 29 lat, a jego dwaj współbracia także byli młodzi. Eugeniusz radzi im:

Niech ojciec pamięta, że należy zrównoważyć młodość, to znaczy ojca młody wygląd dużą dozą zewnętrznej powagi, która nie wyklucza grzeczności.

List do ojca Bruno Guiguesa, 06.10.1834, w: EO I, t. VIII, nr 488.