Na Białorusi obchodzono 105. rocznicę zakończenia objawień fatimskich
Modlono się o nawrócenie odpowiedzialnych za wojnę oraz Boże Miłosierdzie dla Białorusi i Ukrainy.
W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie koło Witebska na Białorusi obchodzono 105. rocznicę zakończenia objawień fatimskich. Uroczystościom przewodniczył bp Aleh Butkiewicz, ordynariusz diecezji witebskiej. Przybyli pielgrzymi z różnych zakątków Witebszczyzny i Białorusi: Bracławia, Nowopołocka, Połocka, Witebska, Horodka, Mohylewa, Obola, Miszkowicz oraz wierni grekokatoliccy ze swymi kapłanami.
13 października o poranku gęsta mgła spowijała pola i lasy w okolicy Szumilina i zapowiadał się dżdżysty, szary dzień. Jednak już około południa wyjrzało słońce i rozwiało mgły i zwątpienie, ukazując całe piękno jesiennej przyrody – relacjonuje o. Andrzej Juchniewicz OMI, kustosz oblackiego sanktuarium na Białorusi. – W takiej aurze zaczęli przybywać do Szumilina pierwsi pielgrzymi z okolic. Przeżywanie 105. rocznicy zakończenia objawień rozpoczęło się od wystawienia Najświętszego Sakramentu o godzinie 15.00 i wspólnej modlitwy koronką do Bożego Miłosierdzia w intencji nawrócenia wszystkich odpowiedzialnych za wojnę w Ukrainie oraz z prośbą o Boże Miłosierdzie dla narodów Ukrainy i Białorusi. Po krótkiej modlitwie adoracji w milczeniu pielgrzymi wraz z miejscowymi parafianami rozpoczęli modlitwę – rozważając trzy części różańca. Podczas adoracji stopniowo świątynia napełniła się wiernymi i pielgrzymami, którzy prosto z pracy spieszyli do sanktuarium fatimskiego. Dla chętnych była stworzona możliwość spowiedzi świętej. Przed godziną 18.00 odbyła się wspólna modlitwa Litanią Loretańską w intencjach, które powierza modlitwie Kościoła papież Franciszek.
W homilii biskup Aleh mówił o Maryi, jako wzorze chrześcijanina, przyjmującego w wolności słowo Boże do swego serca i pozwalającego cierpliwie rozwijać się i wzrastać temu słowu. Przytoczył przykład matki, pod której sercem rozwija się i wzrasta poczęte życie dziecka.
Równocześnie zaznaczył o zagrożeniu, jakim jest „aborcja Bożego słowa”, kiedy człowiek w swej wolności je odrzuca i że dzisiaj – niestety – są tacy, którzy żyją „aborcją” Bożego słowa, przez to cierpią dramat całe narody i państwa.
Po Eucharystii rozpoczęła się procesja różańcowa po terenie sanktuarium.
W symbolicznej ciemności wierni i pielgrzymi szli z zapalonymi świecami za oświetloną figurą Matki Bożej Fatimskiej, wznosząc ręce w medytacyjnej modlitwie o pokój, pokutę, nawrócenie i przebaczenie – wyjaśnia ojciec Juchniewicz. – Procesja zakończyła się śpiewem „Mahutny Boża…” i wspólnym posiłkiem z wojskowej kuchni polowej.
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej są obecni w Szumilinie od maja 2001 roku. Organizują życie duszpasterskie i pielgrzymkowe, oraz przyjmują grupa rekolekcyjne w przyległym do sanktuarium domu pielgrzyma. Co roku, od 13 maja do 13 października, szumilińska świątynia jest miejscem modlitwy pielgrzymów nie tylko z rejonu Witebszczyzny. Lokalizacja bezpośrednio prze głównej trasie Witebsk-Połock, czyni to urokliwe miejsce także atracyjnym dla wielu zainteresowanych turystów, którzy zatrzymują się tutaj, by odetchnąć na terenie przylegającego parku.
(A. Juchniewicz OMI/pg/zdj. Iwan Monicz)
Olimpiada Znajomości Afryki: szansa na poznanie kontynentu
21 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Mahanoro
21 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
21 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
21 listopada 2024
Wrocław: misjonarz oblat na medal [ROZMOWA]
20 listopada 2024