
20 października 2022
Z listów św. Eugeniusza.
DOBRA POSTAWA GRONA MISJONARZY ODDANYCH POSŁUDZE BLIŹNIEMU
Życie we wspólnocie to pierwsza zauważalna różnica między powołaniem księdza diecezjalnego a powołaniem oblata. Eugeniusz podkreślił to pisząc do ojca Guiguesa, superiora oblatów w Kanadzie. Guigues został wysłany do Kanady, aby pomóc oblatom ocenić ich misyjną odpowiedź na ciągłe wymagania duszpasterskie i pomóc skupić się na ich powołaniu, aby odpowiedzieć i żyć jako członkowie wspólnoty apostolskiej, a nie jako „samotni strażnicy”.
To samo dotyczy świeckich członków mazenodowskiej rodziny: naszym powołaniem jest bycie rodziną, bycie częścią wspólnoty założonej i podtrzymywanej przez charyzmat św. Eugeniusza.
Bardzo pochwalam to, że ojciec wprowadził życie zakonne w małej wspólnocie, którą ojciec uformował: trzej ojcowie, dwaj bracia i ojcowie z obozów drwali; to zaczyna być godne szacunku i nie wątpię, że faktycznie są oni szanowani, jeżeli są wierni przepisom ojca i przepisom Reguły. Jaki skutek wywrze w mieście, które dotychczas widziało tylko kapłanów odosobnionych, dobra postawa grona misjonarzy oddanych posłudze bliźniemu, a jednak żyjących w ścisłej i zakonnej karności! Proszę uważać to za niezbędne.
List do Eugèna Guiguesa w Kanadzie, 19.11.1845, w: PO I, t. I, nr 59.
Dziś jest podobnie: kandydaci do powołania oblackiego chcą zobaczyć, co wyróżnia oblatów w codziennym ich życiu i posłudze. W ten sam sposób stowarzyszeni i inni, którzy służą charyzmatowi mazenodowskiemu, chcą być częścią rodziny, która w widoczny i aktywny sposób żyje charyzmatem.
Komentarz do Ewangelii dnia
13 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
12 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
11 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
10 maja 2025