
Boliwia: Z popiołem na ulicach i w szpitalach [ZDJĘCIA]
Misjonarze oblaci w Środę Popielcową wyszli na ulice.
Boliwia jest obecnie uznawana za „największą na świecie beczkę prochu”. Tak ocenił w połowie stycznia dziennik „El Mundo”. Dotyczy to głównie napiętej sytuacji politycznej w kraju. W styczniu przez stolicę przetoczyły się wielotysięczne manifestacje, które przerodziły się w krwawe zamieszki. Demonstranci domagali się uwolnienia więźniów politycznych, w szczególności przywódcy opozycji – prawicowego Camacho. Kraj mierzy się dodatkowo z epidemią dengi, choroby wirusowej przenoszonej przez komary. W niektórych rejonach kraju liczba zachorowań doprowadziła do przeciążenia szpitali.
W Środę Popielcową misjonarze oblaci z Potosi ruszyli na ulice stolicy prowincji, aby dokonać obrzędu posypania głów popiołem. Głównym celem było dotarcie do szpitali w w Lallallagua i Catavi, gdzie przebywają chorzy na gorączkę denga. Dla innych było to przypomnienie, że rozpoczyna się okres Wielkiego Postu. Katolicy w Boliwii stanowią blisko 78% społeczeństwa.
(pg/zdj. TvOMILlallagua)
Komentarz do Ewangelii dnia
10 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
9 maja 2025